W sylwestrową noc strażacy oprócz gaszenia pożarów w powiecie legionowskim wyjeżdżali również do innych interwencji. Jedną z nich była pomoc mężczyźnie, który wpadł do Jeziorka Wieliszewskiego.
1 stycznia o godz. 3 strażacy otrzymali wezwanie o mężczyźnie, który wpadł do Jeziorka Wieliszewskiego i zaczął się topić. Na miejsce wysłano 3 zastępy straży pożarnej z JRG Legionowo i OSP Wieliszew. Okazało się, że 25-latek wpadł do Jeziorka Wieliszewskiego na wysokości ulic Łąkowej i Spacerowej i zaczął tonąć.
Mężczyzna został wyciągnięty na brzeg przez osobę postronną, która akurat znajdowała się w pobliżu. Poszkodowany był poobijany, zziębnięty i przemoczony. Po przyjeździe pogotowia mężczyzna został opatrzony i przewieziony do szpitala na dalsze badania. Na miejscu była obecna również policja. Chociaż mężczyzna nie został przebadany na zawartość alkoholu w organizmie, wg. strażaków była wyczuwalna od niego woń alkoholu.