5-letnia Lea z Wieliszewa już w dniu swojego przyjścia na świat w szpitalu musiała z całych sił walczyć o życie. Pierwszy udar dziewczynka przeszła już w dniu narodzin, kolejny następnego dnia. Spowodowało to, że dziecko zmaga się z dziecięcym porażeniem mózgowym przez co nie mówi i nie chodzi. Rodzice Lei nie poddali się i walczą o powrót dziecka do sprawności. Pomóc w tym może specjalna terapia. W tym celu zorganizowana została zbiórka pieniędzy oraz prowadzona jest specjalna licytacja, z której dochód przekazany zostanie na konto dziewczynki.
Pięć lat temu życie Pani Żanety i Pana Tomasza wydawało się pełne radości. Spodziewali się narodzin swojego dziecka. Ciąża przebiegała bez komplikacji, poród nastąpił o czasie i na świecie pojawiła się dziewczynka imieniem Lea. Jednak już w czasie porodu okazało się, że coś niedobrego dzieje się ze zdrowiem noworodka – Książkowa ciąża, poród o czasie. Nic nie zapowiadało, że stan naszej córeczki będzie aż tak zły… Nie było pierwszego krzyku, nie było cieszenia się sobą. Był za to strach, dwa udary i oddział intensywnej opieki medycznej, gdzie Lea spędziła kolejne tygodnie… – piszą rodzice dziecka na stronie siepomaga.pl.
Dwa udary i dziecięce porażenie mózgowe
Niestety dwa udary, które przeszła Lea spowodowały wystąpienie u niej dziecięcego porażenia mózgowego – Lea zmaga się z dziecięcym porażeniem mózgowym czterokończynowym, padaczką, ma niedowład lewej strony ciała i niesprawną lewą rączkę, porażone podniebienie i język. Córeczka nie mówi i nie chodzi, ma problemy z gryzieniem i połykaniem. Póki co poznaje świat z perspektywy wózka lub na kolanach. Niemal od samego początku robimy wszystko, co w naszej mocy, by była samodzielna – informują rodzice Lei.
Zbiórka pieniędzy na specjalną terapię
Rodzice Lei nie poddają się i z całych sił walczą o zdrowie i sprawność dziecka. Szansą na powrót częściowej sprawności Lei jest specjalna terapia komórkami macierzystymi – Lea jest pełna nadziei i determinacji – widzimy, jak bardzo chciałaby chodzić, biegać, móc rozmawiać, śmiać się i cieszyć życiem. Dziś już wiemy, że intensywna rehabilitacja to jednak wciąż za mało. Lekarze zgodnie twierdzą, że Lea ma ogromne szanse, by chodzić. Może w tym pomóc terapia komórkami macierzystymi. Jako rodzice chcemy skorzystać z każdej możliwości, którą oferuje współczesna medycyna. Chwytamy się każdej nadziei! Obawiamy się, że to ostatnia szansa, która nam pozostała… Najprawdopodobniej będą konieczne aż trzy serie komórek, jednak na razie marzymy, by zebrać potrzebną sumę, chociaż na jedną. Prosimy o pomoc, o szansę na samodzielne kroki Lei! – zwracają się z apelem o pomoc rodzice dziewczynki.
Żeby umożliwić rodzicom zebranie potrzebnej kwoty pieniędzy na specjalistyczną terapię utworzona została zbiórka pieniędzy na stronie siepomaga.pl, która jest dostępna pod TYM adresem internetowym. Również na Facebooku zorganizowana została licytacja charytatywna, z której pieniądze zostaną przekazane na leczenie dziewczynki.