Podczas ostatniej sesji Rady Gminy Wieliszew znów padło pytanie o stan oświetlenia ulicznego i skuteczność działań firmy mającej o nie zadbać. Według informacji przekazanej przez wójta, UG podejmie dość stanowcze działania.
W grudniu 2016 roku została wyłoniona firma, która miała się zaopiekować oświetleniem ulicznym na terenie gminy Wieliszew w latach 2017 i 2018. Jako kryterium wyboru oferty przyjęto wyłącznie cenę. Ta zaproponowana przez firmę Elvot była 45 000 zł niższa od drugiej w kolejności i o prawie 170 000 tańsza od najdroższej oferty i wynosiła 126 134, 16 zł. Niestety ilość skarg ze strony mieszkańców dowodzi, że firma Elvot najwyraźniej nie radzi sobie z tym zadaniem.
Ktoś chodzi i psuje
Jak mówił wójt Paweł Kownacki, firma tłumaczy się działalnością osób trzecich, które mają niszczyć okablowanie i przestawiać zegary urządzeń odpowiadających za włączanie i wyłączanie latarni. – Po wykonaniu zadania, które państwo wielokrotnie zgłaszaliście, czyli naprawie niedziałających świateł pokazywano działania dewastujące. Nikogo za rękę nie złapaliśmy, a zdjęcia nie są dla mnie wystarczającym dowodem – mówił Paweł Kownacki.
Czas na zmiany
Wójt poinformował również, że są prowadzone rozmowy z firmą Elvot zmierzające do rozwiązania umowy. Na jej miejsce ma być jak najszybciej znaleziony inny wykonawca tego zadania. – Postaramy się skrócić procedurę, żeby wybrać jak najszybciej i skutecznie firmę nową, bo z tą współpracę skończymy najszybciej jak to jest możliwe – mówił Paweł Kownacki. Wójt zadeklarował też, że jeżeli procedura przetargowa się przedłuży, to możliwe jest znalezienie firmy, która w okresie przejściowym zadba o należyty stan oświetlenia ulicznego. Biorąc pod uwagę względy bezpieczeństwa i obecną aurę, dbałość o oświetlenie uliczne jest konieczna.