W miniony czwartek (17 września) w sali koncertowej Urzędu Gminy (UG) Wieliszew rozmawiano o bezpieczeństwie. Debatę poprowadzili policjanci z samorządowcami.
Debata o bezpieczeństwie w gminie Wieliszew zorganizowana została przez Komendę Powiatową Policji (KPP) w Legionowie w ramach rządowego projektu „Razem bezpieczniej”. Zanim policjanci zaczęli zbierać uwagi i zastrzeżenia od garstki zgromadzonych na spotkaniu wieliszewian, przedstawili statystyki dotyczące najczęściej popełnianych w ich gminie w tym roku przestępstw. Z danych tych wynika, że w gminie Wieliszew żyje się spokojnie, zaś jej mieszkańcy nie mogą skarżyć się na brak poczucia bezpieczeństwa.
Kradną i włamują się na potęgę
W gminie Wieliszew, podobnie zresztą jak i na terenie całego powiatu legionowskiego, od lat najczęściej dochodzi do kradzieży mienia. Tylko od początku br. wieliszewski Komisariat Policji (KP) wszczął aż 80 śledztw w takich sprawach, z czego 39 z nich dotyczyło samych kradzieży mienia, zaś 41 kradzieży mienia połączonych z włamaniami. Jeśli chodzi o wykrywalność sprawców kradzieży różnego rodzaju mienia, pod koniec sierpnia br. ukształtowała się ona na poziomie nieco ponad 17 proc. Oznacza to, że na 39 śledztw wszczętych tylko niespełna 7 z nich zakończyło się sukcesem, czyli skierowaniem prokuratorskich aktów oskarżeń na wokandę legionowskiego sądu. Tymczasem skuteczność wieliszewskich kryminalnych w tropieniu sprawców kradzieży z włamaniami, pod koniec sierpnia br. osiągnęła poziom 38 proc. (na 41 w br. prowadzonych postępowań w tego typu sprawach prawie 16 z nich zakończyło się schwytaniem włamywaczy). Ponadto okazuje się, że w 2015r., wieliszewscy śledczy prowadzili tylko jedno postępowanie w sprawie kradzieży samochodu. Chodziło tu o auto, które w niewyjaśnionych okolicznościach zniknęło z rampy PKP znajdującej się przy stacji kolejowej w Michałowie-Reginowie. Kryminalnym póki co nie udało się jednak schwytać złodzieja.
Psy i alkohol
Po zapoznaniu się z policyjnymi statystykami przyszedł czas na dyskusję z udziałem mieszkańców. Najczęściej wśród zgłaszanych problemów pojawiały się te związane z zakłócaniem ciszy nocnej przez m. in. zbyt głośno szczekające psy i młodzież uczestniczącą w libacjach alkoholowych, organizowanych w wielu publicznych i nieprzeznaczonych do tego miejscach np. na gminnych placach zabaw dla dzieci. Innym równie ważnym problemem, okazały się też atakujące ludzi biegające bez smyczy i kagańców psy, w tym te należące do letników.
Skrzeszewski „stopek”
W trakcie debaty poruszono również szereg spraw związanych z bezpieczeństwem wieliszewian na gminnych drogach i ścieżkach rowerowych. W tym punkcie debaty padło wiele wniosków dotyczących głównie miejsc, w których kierowcy jeżdżą zbyt szybko, czy też w których odbywa się niebezpieczny dla lokalnego ruchu drogowego handel obwoźny. Zwrócono również uwagę, aby pan potocznie zwany „stopkiem”, przeprowadzający dzieci przez pasy drogowe znajdujące się przy szkole w Skrzeszewie pracował nań przynajmniej 20 minut dłużej, a nie schodził z nich już 5 minut po godzinie 8.00.