Najdynamiczniej rozwijającymi się wieliszewskimi wsiami są Skrzeszew i Olszewnica Stara. Najmniej buduje się zaś we wsiach m. in. Sikory, Komornica i Janówek Pierwszy. Najwięcej budynków, głównie jednorodzinnych, wzniesiono na mocy decyzji o warunkach zabudowy, które ograniczają kontrolę gminy nad ładem przestrzennym.
Budownictwo w gminie Wieliszew realizowane jest w oparciu o decyzje o warunkach zabudowy i na podstawie pozwoleń na budowę. Pozwolenia na budowę wymagają zgodności z miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego (mpzp). Tam gdzie ich nie ma, pozwolenia na budowę wydawane są na podstawie decyzji o warunkach zabudowy. – Jest to istotna trudność dla władz gminy starających się kontrolować rozwój zabudowy i prawidłowy ład przestrzenny. Niekiedy niezgodność decyzji ze studium owocuje również ograniczeniem zdolności kontroli pojemności inwestycyjnej, co może w przyszłości prowadzić m. in. do niedrożności zaplanowanej infrastruktury. Mechanizm decyzji o warunkach zabudowy wprowadza chaos w planowaniu przestrzennym– oceniają urzędnicy z referatu gospodarki przestrzennej, geodezji i nieruchomości Urzędu Gminy Wieliszew.
Olszewnica Stara i Skrzeszew na celowniku deweloperów
W latach 2015-2019r. na terenie całej gminy Wieliszew powstało przeszło 2,3 tysiąca budynków, w większości mieszkaniowych. Aż blisko 1,3 tysiąca z nich powstało na mocy łącznie 985 decyzji o warunkach zabudowy. Najwięcej takich decyzji wydano w 2017r., zaś wsiami, w których na ich mocy zbudowano najwięcej budynków są Olszewnica Stara, Skrzeszew, Wieliszew i Michałów-Reginów. Na przestrzeni 4 ostatnich lat w oparciu o powyższą podstawę prawną w Olszewnicy Starej wzniesiono łącznie blisko 370 budynków, w Skrzeszewie 320, w Wieliszewie blisko 200, zaś w Michałowie-Reginowie niespełna 180. Ogólnie te 4 wieliszewskie wsie są miejscowościami rozwijającymi się najdynamiczniej. Na wysokim i z roku na rok rosnącym poziomie utrzymują się w nich liczby budynków wzniesionych również na mocy pozwoleń na budowę. W latach 2015-2019 w oparciu o tę podstawę prawną w Olszewnicy Starej zbudowano przeszło 260 budynków, w Skrzeszewie blisko 250, a w Wieliszewie niespełna 200. W większości przypadków były to również obiekty mieszkalne. Wraz z rozwojem budownictwa mieszkaniowego, w gminie Wieliszew, a zwłaszcza we wsiach Olszewnica Stara i Skrzeszew wzrosła też liczba zrealizowanych inwestycji. W latach 2015-2019 dla całej gminy wydano łącznie 255 decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego. Większość z nich dotyczyła budowy sieci elektroenergetycznych, gazowych, wodociągowych i kanalizacyjnych. Największą liczbę takich decyzji wydano dla obszarów wsi Olszewnica Stara i Skrzeszew.
Wsie bez potencjału?
Najmniej zabudowywanymi wieliszewskimi wsiami są m. in. Sikory, Komornica i Janówek Pierwszy. Na przestrzeni 4 ostatnich lat w całej Kępie Kikolskiej wzniesiono raptem 1 budynek, w Sikorach 6, w Komornicy 9, a w Janówku Pierwszym 14. Większość z nich powstała na mocy pozwoleń na budowę. W ślad za tym nikłym tempem budowniczym poszły również albo niewielkie, albo i żadne inwestycje celu publicznego.
Łajski i Kałuszyn aspirują
Miejscowościami, w których w latach 2015-2019 powstało od 20 do 60 nowych budynków są Góra, Topolina, Olszewnica Nowa, Krubin i Poddębie. Aż 126 z nich wzniesiono na mocy decyzji o warunkach zabudowy, zaś pozostałych 89 na podstawie pozwoleń na budowę. Wieliszewskimi wsiami, aspirującymi do miana tych rozwojowo najdynamiczniejszych okazały się zaś Kałuszyn i Łajski. W Kałuszynie we wspomnianym czasie powstało 126 nowych budynków, a w Łajskach 122. Zdecydowaną większość z nich, bo przeszło 150, zbudowano na mocy pozwoleń na budowę.
