Wieliszew. Znowu za drogo. Unieważniono kolejny przetarg na budowę sali sportowej dla Szkoły Podstawowej w Łajskach

Szkoła w Łajskach

Szkoła Podstawowa w Łajskach, fot. archiwum GP

Po raz kolejny Szkoła Podstawowa im. Stanisława Moniuszki w Łajskach nie może doczekać się wyłonienia wykonawcy, który zbuduje salę sportową. Kolejny przetarg został właśnie unieważniony.

Do trzech razy sztuka?

10 maja br. unieważniony został poprzedni przetarg na wykonawcę sali sportowej dla Szkoły Podstawowej im. Stanisława Moniuszki w Łajskach (pisaliśmy o tym więcej Tutaj). Wtedy Urząd Gminy Wieliszew planował przeznaczyć na ten cel 2 mln zł, jednak najtańsza oferta przekraczała możliwości gminy o ponad 3,5 mln zł. 17 maja br. ogłoszono kolejny przetarg, który miał wyłonić przyszłego wykonawcę tej inwestycji. 11 czerwca br. otworzono koperty z ofertami. Tym razem gmina miała zamiar przeznaczyć na ten cel ponad 5,5 mln zł. Tym razem jednak do przetargu zgłosiły się tylko dwie firmy, których oferty opiewały na sumy 7,2 mln zł i  blisko 8,5 mln zł. W związku z tym, Urząd Gminy Wieliszew postanowił unieważnić przetarg na wyłonienie przyszłego wykonawcy tej inwestycji. Jak poinformowano nas w urzędzie gminy, kolejny przetarg na wyłonienie wykonawcy tej inwestycji zostanie ogłoszony niebawem.

 

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 13

  1. Przetarg na odbiór śmieci z terenu Gminy też był za drogi,a nie został unieważniony.
    Ciekawe jak sprawa wygląda odnośnie budowy parkingów na stacjach kolejowych Michałów-Reginów i Wieliszew?

    • Ciekawe, że tylko te przetargi które są również bardzo potrzebne lecz finansowane ze źródeł UG są uniewazniane.

  2. To trzeba zmienić osobę która wykonuje szacunki do przetargów. Widać po tym, ze nie ma ona pojęcia na czym to polega. W dobie internetu i masy informacji naprawdę łatwo oszacować koszty. Wiem bo to robię i jakoś nie mam z tym problemu a oferenci składają oferty zbliżone do moich szacowań. I żeby nie było, prowadzę przetargi na setki tysięcy i miliony złotych.

    • Ależ TOMO65, „specjalisto” od przetargów: artykuł dotyczy bu-do-wy szko-ły, zgaduję, że według jakiegoś projektu i zapewne kosz-to-ry-sów. Więc Twoje „precyzyjne” szacowanie „milionów” na nic się w tym przypadku nie przyda. Inna sprawa, że na otwarciu została podana przeznaczona kwota, w budżecie też jest uchwalona kwota i jedynie ciężko (legalnie) dotrzeć do wielkości kosztów z kosztorysu inwestorskiego.

  3. Ależ Rzeczoznawco odpowiedz jakiż to fachowiec nie doszacował kosztorysu? Ktoś projekt wykonał i zapewne korzystał z cenników cenbudu ale może z nieaktualnych. I tak łaskawco, realizuje też takie inwestycje i zdarzyło mi się dostać projekt że zakopanym kosztorysem.

  4. Przepraszam pisalem szybko. Powinno byc dostalem projekt ze skopanym kosztorysem, który musiałem weryfikować.

    • wszcząsajace przezycie, panie inżnierze……

  5. Szacowanie uzależnione jest od tego czy rzeczywiście chcemy coś zrobić czy też pokazać, że coś robimy. W UG widać raczej 2 opcję, ponieważ brak jest jednolitosci stawiska w zależności od docelowego płatnika. Myślę, że NIK powinien się zainteresować.

    • Zapraszam NIK do kontroli. Wiem,że sala jest bardzo potrzebna, ale koszty hali już raz przekroczyły środki zaplanowane przez radnych. W czasie pierwszego przetargu poprosiłem radnych o zwiększenie środków do wysokości możliwej budżetowo ale przedsiębiorca, który przedstawił najniższą ofertę nie dostarczył wymaganych prawem gwarancji bankowych i musiał być wykluczony. Dlatego spróbowaliśmy raz jeszcze i wyniki przetargu nie okazały się lepsze, a firma z najniższą ofertą w przetargu nr 1 już oferty nie złożyła. Przypomnę dla tych, którzy nie znają historii inwestycji w Gminie Wieliszew to oferta za mniejszą halę przy szkole w Łajskach jest o ponad 50% większa od kosztów wybudowania hali sportowej pełnowymiarowej przy gminnym gimnazjum a wtedy uzyskaliśmy jeszcze wsparcie ze środków Ministerstwa Sportu. Dlatego proszę powiedzieć czy tak łatwo byłoby Państwu piszącym tutaj podjąć tak łatwo decyzję o wydaniu na salę gimnastyczną środków tylko ze źródeł gminy ot tak…bez spróbowania raz jeszcze? Mówimy o ponad 7 milionach złotych!
      Rozumiem, że pod anonimowym nickiem łatwo jest ferować wyroki, ale radni muszą zastanowić się skąd te środki zdjąć.

  6. rynek inwestycyjny został rozwydrzony złą polityką inwestycyjna rządu, obiecanki wyborcze napedziły sztuczny boom inwestycyjny i rosbisurmaniły wykonawców, podobna rzecz dzieje sie z oswiata gdzie za obiecnki dla nauczycieli zapłaci samorząd, a nie wspomne o mafijnotwórczej godpospodarce śmieciowej……

  7. Panie Wojcie skoro już Pan pojawił się na tym forum, chodź nie podzielam Pana stanowiska w zakresie prowadzonych przetargów proszę o info, ile jeszcze blokowisk powstanie w Wieliszewie. Po co nam z uroczej wsi robić drugie legionowo. Brak szkół, infrastruktury i innych. Proszę się nad tym rzetelnie zastanowić. Pzdm

  8. Oooo, gdyby wójt Jabłonny był taki dostępny…………..? Nawet nie można zadać mu publicznego pytania na oficjalnej stronie urzędu, nie mówiąc o takich spontanicznych odpowiedziach w gazecie która mu sprzyjała? Tak, żeby odpowiedź była transparentna, widoczna dla wszystkich. Pomarzyć można. Teraz tylko możesz przyjść do niego do urzędu i otrzymać odpowiedź celowaną, jak poproszą urzędnika. Po co mi taka władza jak nie można zadać pytań i trzeba do niego się specjalnie fatygować? Chce żeby odpowiedź dla mnie była odpowiedzią dla wszystkich mieszkańców. Natomiast gratulacje dla społeczności Wieliszewa, za bezpośredniość wójta i brak obawy o pytania, bo ten wójt zna odpowiedzi na każde pytanie, wiedza i doświadczenie dają się obronić w każdym przypadku, urzędnicy nie muszą mu pisać odpowiedzi i tworzyć prezentacji. Szacunek. Teraz widzę jak wielka przepaść jest pomiędzy Jabłonną a Wieliszewem!

  9. zaletą spotkania „ryj w ryj” to że mozna uniknąć błędów ortograficznych a w przypadku merytoryki zawsze można przekonujaco powiedzec ze to inni są głupi…….

Dodaj komentarz