Na ostatniej Sesji Rady Gminy Wieliszew miała być głosowana uchwała likwidująca Bibliotekę Publiczną w Łajskach. Ostatecznie jednak tę decyzję odłożono.
Biblioteka Publiczna w Łajskach jest filią Biblioteki Publicznej Gminy Wieliszew. Problemy oddziału w Łajskach zaczęły się w 2017 roku. Podjęto próbę przeniesienia Biblioteki ze Szkoły Podstawowej do nowej lokalizacji, jak również próbowano zatrudnić nowego wykwalifikowanego pracownika, który podjąłby się zadania prowadzenia placówki. Próby te okazały się bezowocne i od 5 września 2017 roku aż do odwołania Biblioteka Publiczna w Łajskach jest zamknięta.
Na Sesji Rady Gminy Wieliszew 28 lutego jednym z punktów miało być głosowanie w sprawie uchwały o całkowitej likwidacji Biblioteki Publicznej w Łajskach. Przed głosowaniem głos zabrał przewodniczący Komisji Oświaty, Kultury i Sportu a także radny z Łajsk Artur Miętek. – Temat likwidacji filii Biblioteki w Łajskach toczył się od 2,3 lat. Jeszcze w poprzedniej kadencji były rozpatrywane różne możliwości reaktywacji tej biblioteki. Niestety finał jest taki, że nie udało się tego uczynić. Problemem była nie tylko lokalizacja, również znalezienie osoby chętnej do pracy w tej bibliotece, także wiele przyczyn się skupiło na tym, że niestety trzeba podjąć tę mało przyjemną decyzję – z przykrością zauważył Artur Miętek.
Sołtys obronił
Tuż przed głosowaniem wypowiedział się w tej sprawie przewodniczący Komisji Rewizyjnej, radny Jan Sołtys, który przywołał historię powstania Biblioteki Publicznej w Łajskach. Przedstawił determinację i zaangażowanie okolicznych mieszkańców, którzy przed laty przyczynili się do jej powstania – Biblioteka publiczna w Łajskach rodziła się za sprawą społeczeństwa miejscowego i nie tylko, ludzi dobrej woli, którzy sami z własnej woli przynosili własne zasoby do księgozbioru, którzy budowali zasoby tej biblioteki, za co trzeba im oddać szacunek – podkreślił Jan Sołtys. Radny zaproponował, aby wstrzymać się z głosowaniem w tym punkcie i spróbować znaleźć rozwiązanie trudnej sytuacji biblioteki w Łajskach. Radny Artur Miętek złożył wniosek formalny o zdjęcie tego punktu z porządku obrad Sesji Rady Gminy i zajęcie się nim jeszcze raz na odpowiedniej komisji. Wniosek ten został przegłosowany jednomyślnie, dzięki czemu Biblioteka Publiczna w Łajskach dostała jeszcze jedną szansę na odrodzenie się.