Stojący przy ulicy 600-lecia w Wieliszewie budynek, w którym w przeszłości znajdował się sklep spożywczy, w wyniku pożaru został zniszczony. Śledczy sprawdzają obecnie, czy czasem nie doszło tam do podpalenia.
Kto ugasił pożar?
Ogień pojawił się dziś w nocy (2 marca) w budynku, obecnie przeznaczonym do wynajęcia pod działalność handlowo-usługową. W tym mieszczącym się przy ulicy 600-lecia w Wieliszewie pawilonie, w przeszłości działał sklep spożywczy. O pożarze tego budynku zaalarmowani zostali strażacy. Kiedy przyjechali pod wskazany adres, ogień został już ugaszony. W nadpalonym obiekcie nie przebywały żadne osoby.
Opinia biegłego i przesłuchania
Oprócz strażaków, na miejscu pożaru interweniowali też i policjanci, którzy ustalają obecnie wszystkie okoliczności, w których do niego doszło. Aby poznać jego bezpośrednią przyczynę, niewykluczone, że w najbliższym czasie powołany zostanie biegły sądowy z zakresu pożarnictwa. To właśnie od jego opinii oraz od przesłuchań świadków i pokrzywdzonych będzie zależała ostateczna i wiążąca kwalifikacja prawna tego zdarzenia. Wówczas też powinno się okazać, czy pożar tego budynku był efektem podpalenia, na co obecnie wskazują zabezpieczone przez służby dowody.