Wieliszew. Pożar traw i nieużytków w Krubinie na powierzchni 2 tys. m2. Ogień ugasili druhowie z OSP Krubin

Pożar trawy (zdjęcie ilustracyjne, fot. OSP Wólka Radzymińska)

Pożar trawy (zdjęcie ilustracyjne, fot. OSP Wólka Radzymińska)

W sobotę (22 lutego) przed godz. 19 w Krubinie (gmina Wieliszew) doszło do pożaru traw i nieużytków. Interweniowali druhowie z OSP Krubin. W wyniku tego zdarzenia spłonęło około 2 tys. m2 powierzchni. Służby przypominają, że wypalanie traw jest nielegalne.

 

 

Informację o pożarze na terenie gminy Wieliszew służby ratownicze odebrały o godz. 18:48. -Na miejsce zadysponowano zastęp straży pożarnej z OSP Krubin. – poinformował Gazetę Powiatową asp. Bartłomiej Trzaskoma, dyżurny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie.

 

 

Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że w Krubinie przy ulicy Jeziornej, na wysokości numeru 89 pożarem objęte były trawy i nieużytki rolne. Strażaków o zaistniałej sytuacji powiadomili okoliczni mieszkańcy, którzy zauważyli dym i płomienie. Druhowie z OSP Krubin natychmiast przystąpili do walki z ogniem podając prądy wody w natarciu na palącą się powierzchnię.

Dzięki interwencji strażaków ochotników ogień udało się powstrzymać i ugasić zanim rozprzestrzenił się na większą powierzchnię, jednak i tak w wyniku tego zdarzenia spłonęło około 2 tys. traw i nieużytków. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń w wyniku pożaru i akcji gaśniczej. Druhowie z OSP Krubin zakończyli swoje działania przy ulicy Jeziornej o godz. 20:38.

Wypalanie traw jest nielegalne!

Wypalanie traw wbrew błędnej ocenie nie użyźnia gleby, a wręcz przeciwnie prowadzi do jej wyjałowienia. Pożary traw powodują również spustoszenie dla flory i fauny. Niszczone są miejsca lęgowe ptaków i siedliska zwierząt. Giną nawet większe osobniki, które w gęstym dymie tracą orientację i ulegają zaczadzeniu.

Strażacy i policjanci przypominają, że wypalanie traw jest nielegalne. Może zostać uznane za wykroczenie, za które grozi kara aresztu do 30 dni, grzywna do 5 tysięcy złotych lub nagana. Jeżeli jednak takie działanie zostanie zakwalifikowane jako przestępstwo, to kara może być znacznie poważniejsza. Grozi za to do 10 lat pozbawienia wolności. Jeśli jednak w pożarze ktoś ucierpi lub zginie, kodeks karny przewiduje za takie przestępstwo karę do 12 lat pozbawienia wolności.