W środę strażacy zostali wezwani do nietypowej interwencji. W Przedszkolu w Wieliszewie jedno z dzieci zaklinowało się w krzesełku, potrzebne było użycie specjalistycznego sprzętu.
Strażacy z powiatu legionowskiego odebrali w środę (22 stycznia) o godz. 15 informację z prośbą o interwencję. Miejscem, do którego wezwano strażaków, było przedszkole przy ul. 600-lecia w Wieliszewie. Gdy służby dojechały na miejsce, okazało się, że jedno z dzieci tak niefortunnie włożyło głowę między oparcie a siedzisko krzesła, że nie mogło jej wyjąć. Bezsilni okazali się nauczyciele i personel przedszkola, dlatego na miejsce wezwano strażaków.
Musieli rozciąć krzesło
Początkowo próbowano oswobodzić dziecko bez pomocy specjalistycznego sprzętu, jednak nie przyniosło to efektu. Po wszystkich nieudanych próbach strażacy zdecydowali się użyć specjalnych nożyc ręcznych, aby uwolnić dziecko. W końcu ta metoda poskutkowała. Po przecięciu krzesełka, dziecko, całe i zdrowe zostało przekazane personelowi przedszkola. Strażacy po uwolnieniu pechowego przedszkolaka, który dzielnie zniósł całą sytuację, podarowali mu misia ratownika. Na miejscu obecne były dwa zastępy straży pożarnej z JRG Legionowo i OSP Wieliszew. Cała akcja ratunkowa trwała ok. 30 minut.