Wieliszew. Ptasia grypa w gminie. Padł kolejny ptak

ranny-łabędź-dębe-21.03_02

Na terenie gminy Wieliszew wykryto ognisko występowania ptasiej grypy. Do tej pory wirusa potwierdzono u 3 padłych łabędzi. Ostatnio kolejny martwy ptak został wysłany do Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach. Urzędnicy proszą o zachowanie ostrożności.

Ognisko występowania ptasiej grypy H5N8 na terenie gminy Wieliszew jest już potwierdzone. Informację na ten temat zmieścił m.in. Państwowy Instytut Weterynarii w Puławach, który badał zarażone ptactwo. Dobrą wiadomością jest to, że jak dotychczas na świecie nie było ani jednego przypadku zakażenia wirusem H5N8 u człowieka. Do chwili obecnej na terenie gminy nie zaobserwowano także zakażenia u ptactwa hodowlanego.

Obostrzenia dla hodowców

– Jest to jednak wirus, który jest bardzo zaraźliwy dla drobiu. Najbardziej dla kur, a jest przenoszony najczęściej przez ptactwo wodne, głównie kaczki i łabędzie. Dlatego wprowadzono różnego rodzaju obostrzenia jeżeli chodzi o ptactwo hodowlane (…) – poinformowała w środę 1 lipca Agnieszka Mitjans-Szałapska, kierownik Refartu Ochrony Środowiska i Rolnictwa UG Wieliszew.

Owe obostrzenia to obowiązek zamknięcia ptaków, karmienia w zamknięciu, tak aby ptactwo dzikie, które może przylecieć na teren gospodarstwa nie miało kontaktu ze zwierzętami hodowlanymi.

– Jest także obowiązek zgłaszania upadków ptaków lekarzom weterynarii oraz obowiązek wyłożenia maty dezynfekującej przed kurnikiem – wyjaśnia Maciej Wierzchoń, Powiatowy Lekarz Weterynarii w Nowym Dworze Mazowieckim. – Prowadzimy obecnie kontrole w gospodarstwach, kontrolujemy około 20 gospodarstw w tygodniu. Rolnicy generalnie stosują się do zaleceń i nie ma potrzeby stosowania kar które są bardzo wysokie – dodaje.

Specjaliści: Nie ma powodów do paniki

Urzędnicy podkreślają, że ta profilaktyka jest sprawą bardzo ważną, gdyż wirus H5N8 jest wirusem bardzo łatwo się rozprzestrzeniającym. Poza tym w przypadku, gdy w jakimś gospodarstwie taki wirus zostanie znaleziony, wybijane jest całe stado. Specjaliści uspokajają jednak, że sytuacja jest opanowana i nie ma powodów do paniki. W celach profilaktycznych referat ochrony środowiska przeprowadził spotkania z sołtysami. Mówiono tam o ptasiej grypie oraz o sposobach postępowania w przypadku jej wykrycia w gospodarstwach. Sołtysi zostali poproszeni o sprawdzenie liczebności ptactwa hodowlanego w poszczególnych wsiach.

– W powiecie legionowskim jest bardzo dobra sytuacja z ptasią grypą. Jest to pojedynczy przypadek. Zostały znalezione 3 łabędzie dodatnie. Jest także kolejny łabędź znaleziony w pobliżu Wodociągu Północnego. Zakładamy, że może on być dodatni, ale to w zasadzie nic nie zmienia pod względem epizootycznym. Nie ma problemu zachorowań u drobiu. Sytuacja jest stabilna i nie należy panikować – uspokaja Maciej Wierzchoń, Powiatowy Lekarz Weterynarii w Nowym Dworze Mazowieckim.

Dzisiaj (3 lutego) służby wyjechały do kolejnego martwego ptaka. Tym razem w Białobrzegach w gminie Nieporęt.