W sobotę (27 listopada) po godz. 20. w Skrzeszewie służby ratownicze zostały wezwane do mężczyzny z poważną raną głowy. Poszkodowany po opatrzeniu został przetransportowany do szpitala. Okoliczności tego zdarzenia wyjaśnia policja. Nieoficjalnie mówi się, że mężczyzna został pobity.
O godz. 20:39 służby ratownicze z powiatu legionowskiego dostały informacje o mężczyźnie, który w Skrzeszewie potrzebuje pomocy. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy straży pożarnej z JRG Legionowo, OSP Skrzeszew, pogotowie i policję.
Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że w pobliżu ulicy Kościelnej na jednej z posesji znajdował się ok. 50-letni mężczyzna, który miał obficie krwawiącą ranę głowy. Ranny był przytomny. Mężczyzną natychmiast zajął się zespół ratownictwa medycznego. Po opatrzeniu poszkodowany został przewieziony do szpitala na dalsze badania. Służby ratownicze prowadziły swoje działania na miejscu zdarzenia blisko godzinę.
Jak ustaliła nieoficjalnie redakcja Gazety Powiatowej mężczyzna mógł zostać pobity. Próbowaliśmy dowiedzieć się więcej szczegółów w Komendzie Powiatowej Policji w Legionowie, jednak funkcjonariusze nie udzielają obecnie szczegółów tego zdarzenia. Policjanci ustalają co dokładnie wydarzyło się w sobotę po godz. 20. w Skrzeszewie przy ulicy Kościelnej.
