Ponad 900 zł miesięcznie więcej – z takich profitów skorzysta większość wieliszewskich radnych od 1 września 2025 r. Nieco niższe podwyżki diet będą się należały radnym funkcyjnym. Ci samorządowcy mogą bowiem liczyć na od blisko 700 zł do nieco ponad 900 zł więcej w skali jednego miesiąca.
Liczba wieliszewian rośnie, a razem z nią… apetyty na diety!
We wtorek, 15 lipca 2025 r. Rada Gminy Wieliszew uchwaliła podwyżki diet dla tamtejszych samorządowców. Decyzja ta wynika ze wzrostu liczby zameldowanych mieszkańców na terenie gminy Wieliszew, czego bezpośrednią konsekwencją jest wzrost wskaźników procentowych determinujących naliczanie stawek diet radnym. – Na dzień 1 czerwca 2025 r. w gminie Wieliszew zameldowanych było 18 659 mieszkańców. W związku z tym zasadne jest podjęcie stosownej uchwały – dowiadujemy się z uzasadnienia wspominanego aktu prawa miejscowego.
Dieta to nie pensja
Radni samorządowi, w tym ci wieliszewscy nie otrzymują pensji. Ustawodawca przewidział dla nich dietę za sprawowanie mandatu. Dieta to rekompensata za czas poświęcony na udział w sesjach Rady Gminy Wieliszew, dyżury, udział w uroczystościach, czy spotkania z mieszkańcami.
Ile zarabia radny w Polsce?
Wynagrodzenie radnych w Polsce przyjmuje formę miesięcznej diety, której maksymalna wysokość w 2025 r. wynosi 4509,34 zł. Kwota ta wynika z przepisów ustawy budżetowej, która określa bazową kwotę dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe. W 2025 r. kwota bazowa wynosi 1878,89 zł, a dieta radnego może wynosić maksymalnie 2,4-krotność tej kwoty. Ostateczna wysokość diety ustalana jest przez samorządy poprzez uchwały radnych, jednak jej maksymalny pułap zależy od liczby mieszkańców gminy lub powiatu, a także od funkcji pełnionej przez radnego i jego zaangażowania. Co do zasady, w gminach liczących powyżej 100 tysięcy mieszkańców dieta może wynosić do 4509,34 zł. W gminach liczących od 15 do 100 tysięcy mieszkańców jest to maksymalnie 3382,01 zł, czyli 75 procent stawki maksymalnej, a w gminach poniżej 15 tysięcy mieszkańców – 2254,67 zł, czyli 50 procent stawki maksymalnej. Co ważne, wyższe diety w polskich samorządach przysługują przewodniczącym i wiceprzewodniczącym rad oraz szefom poszczególnych komisji merytorycznych działających w tych ciałach.
Ile zarabiają wieliszewscy radni obecnie?
Od 1 stycznia 2022 r. do chwili obecnej diety wieliszewskich radnych, w tym tych funkcyjnych były i są naliczane według stawek maksymalnych obowiązujących w gminach liczących poniżej 15 tysięcy mieszkańców. I tak, przewodniczący Rady Gminy Wieliszew w 2025 r. nie może zarobić więcej, jak nieco ponad 2,7 tys. zł miesięcznie, jego dwaj zastępcy oraz szefowie łącznie 4 stałych komisji merytorycznych więcej, jak nieco ponad 2,25 tys. zł miesięcznie, zaś pozostali radni więcej, jak nieco ponad 2 tys. zł miesięcznie.
Ile będą zarabiać po 1 września 2025 r.?
W związku z podjętą w połowie lipca 2025 r. uchwałą przez Radę Gminy Wieliszew i wzrostem liczby zameldowanych mieszkańców na terenie gminy Wieliszew, od 1 września 2025 r. przewodniczący Rady Gminy Wieliszew, Rafał Donarski będzie mógł zarabiać o blisko 700 zł więcej miesięcznie, a jego uposażenie wzrośnie z obecnych nieco ponad 2,7 tys. zł do blisko 3,4 tys. zł miesięcznie. Na podwyżki rzędu 900 zł miesięcznie będą mogli natomiast liczyć wiceprzewodniczący Rady Gminy Wieliszew, czyli radni Jacek Kuciński i Danuta Wrzesińska oraz szefowie 4 stałych komisji merytorycznych w tym ciele, czyli Łukasz Miętek, szef komisji rewizyjnej, Krystyna Wesołowska, szefowa komisji skarg, wniosków i petycji, Artur Miętek, przewodniczący komisji oświaty, kultury i sportu oraz Bartłomiej Trzaskoma, przewodniczący komisji zdrowia, pomocy społecznej i ekologii. Uposażenia tych samorządowców wzrosną z obecnych nieco ponad 2,25 tys. zł do blisko 3,16 tys. zł miesięcznie.
Beneficjentami podobnej wielkości podwyżek staną się również i wszyscy inni wieliszewscy radni. Dotąd, niezależnie od liczby komisji merytorycznych, w których pracują należą się im diety w wysokości nieco ponad 2 tys. zł miesięcznie. Po 1 września 2025 r. ich uposażenia wzrosną nawet do kwot przekraczających 2,9 tys. zł miesięcznie. I tak, radny, który nie pracuje w żadnej komisji merytorycznej – a takich samorządowców w gminie Wieliszew nie ma – ma zarabiać nieco ponad 2,25 tys. zł miesięcznie, radny, który pracuje przynajmniej w jednej komisji merytorycznej nieco ponad 2,7 tys. zł miesięcznie, zaś radny, który pracuje w przynajmniej 2 komisjach merytorycznych lub jest wiceprzewodniczącym choć jednej z nich przeszło 2,9 tys. zł miesięcznie. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że tylko radna Dorota Trzaskoma jest członkinią jednej komisji merytorycznej, a mianowicie komisji oświaty, kultury i sportu i tylko w udziale tej jednej przedstawicielki wieliszewskiego samorządu przypadnie ta nieco niższa dieta bo na poziomie nieco ponad 2,7 tys. zł miesięcznie. Pozostali nie wymienieni powyżej radni, czyli Anna Buczek, Dorota Sarna, Grażyna Kwiatkowska, Jan Sołtys, Edwin Zezoń, Maciej Glandzberg i Artur Sierawski po 1 września 2025 r. otrzymają diety w wysokości po przeszło 2,9 tys. zł miesięcznie.
Nieobecni nie zarabiają
Co ważne, wysokość diet w wieliszewskim samorządzie w dalszym ciągu będzie zależała od obecności radnych na sesjach, a każda nieobecność na takim spotkaniu będzie karana 10-procentowym potrąceniem z miesięcznego uposażenia.
Kto i jak głosował?
Głosowanie nad uchwałą o podwyżkach diet w wieliszewskim samorządzie podzieliło radnych. Ostateczny wynik? 8 radnych poparło wzrost swoich uposażeń, a 6 było im przeciwnych. Za wyższymi dietami opowiedzieli się radni Dorota Trzaskoma, Danuta Wrzesińska, Grażyna Kwiatkowska, Dorota Sarna, Krystyna Wesołowska, Jan Sołtys, Artur Miętek i Bartłomiej Trzaskoma, wybrani do Rady Gminy Wieliszew z list wyborczych wójta Pawła Kownackiego. Przeciw tym podwyżkom zagłosowali radni Anna Buczek, Rafał Donarski i Jacek Kuciński, wybrani do tejże rady z list wyborczych wójta, Maciej Glandzberg i Edwin Zezoń z komitetu wyborczego Etyka i Prawo oraz Artur Sierawski z komitetu wyborczego Wspólnota Trzech Wsi. W sesji Rady Gminy Wieliszew, podczas której ważyły się losy wyższych diet w miejscowym samorządzie nie uczestniczył radny Łukasz Miętek.
