Mężczyzna zawisł na płocie przy ulicy Lubelskiej w Legionowie. Z potrzasku musieli go uwolnić strażacy.
O płot zahaczył spodniami
O mężczyźnie uwięzionym na płocie legionowskich strażaków w noworoczny poranek (1 stycznia br.) powiadomiło Centrum Powiadamiania Ratunkowego (CPR). Do zdarzenia doszło na ulicy Lubelskiej w Legionowie. Mężczyzna chcąc pokonać ogrodzenie własnej posesji, zahaczył spodniami o metalowy pręt płotu. Zawisł i nie mógł się z tej pułapki samodzielnie uwolnić.
Psy przeszkadzały strażakom
Nieszczęśnika oswobodzili dopiero strażacy. Choć prowadzoną przez nich akcję ratunkową mocno utrudniały 2 groźne psy szczekające na tej posesji. Dopiero, kiedy sąsiadka ofiary zamknęła je do kojca, ratownicy oswobodzili uwięzionego na płocie mężczyznę.
Ranił się w udo
Oprócz strażaków, przy ulicy Lubelskiej w Legionowie interweniowali ratownicy medyczni. Kiedy ściągnięto mężczyznę z płotu, okazało się, że doznał on urazu uda lewej nogi. Medycy na miejscu opatrzyli ranę i zabrali go do najbliższego szpitala.