Legionowo. Zawisł na własnym płocie, trafił do szpitala. Interweniowali strażacy

karetka-pogotowia_05

fot. GP

Mężczyzna zawisł na płocie przy ulicy Lubelskiej w Legionowie. Z potrzasku musieli go uwolnić strażacy.

O płot zahaczył spodniami

O mężczyźnie uwięzionym na płocie legionowskich strażaków w noworoczny poranek (1 stycznia br.) powiadomiło Centrum Powiadamiania Ratunkowego (CPR). Do zdarzenia doszło na ulicy Lubelskiej w Legionowie. Mężczyzna chcąc pokonać ogrodzenie własnej posesji, zahaczył spodniami o metalowy pręt płotu. Zawisł i nie mógł się z tej pułapki samodzielnie uwolnić.

 

Psy przeszkadzały strażakom

Nieszczęśnika oswobodzili dopiero strażacy. Choć prowadzoną przez nich akcję ratunkową mocno utrudniały 2 groźne psy szczekające na tej posesji. Dopiero, kiedy sąsiadka ofiary zamknęła je do kojca, ratownicy oswobodzili uwięzionego na płocie mężczyznę.

Ranił się w udo

Oprócz strażaków, przy ulicy Lubelskiej w Legionowie interweniowali ratownicy medyczni. Kiedy ściągnięto mężczyznę z płotu, okazało się, że doznał on urazu uda lewej nogi. Medycy na miejscu opatrzyli ranę i zabrali go do najbliższego szpitala.