Przez gminę Jabłonna przepływa ostatnio fala pikników i imprez dla mieszkańców organizowanych przez Stowarzyszenie Przyjaciół Gminy Jabłonna, a z plakatów zaprasza na nie radny Adam Krzyżanowski. Mieszkańcy pytają czy to już kampania i kto ją finansuje?
Prezesem Stowarzyszenie Przyjaciół Gminy Jabłonna, które zostało zarejestrowane 22 grudnia ubiegłego roku, jest radny Adam Krzyżanowski. Funkcje sekretarza pełni Włodzimiera Magierska-Sowa, zaangażowana w próbę przeprowadzenia referendum w sprawie odwołania wójta Jarosława Chodorskiego. Skarbnikiem została radna Teresa Gałecka, która w poprzednich wyborach wspierała Jarosława Chodorskiego. Duża część mieszkańców odbiera działalność stowarzyszenia jako kampanię wyborczą Adama Krzyżanowskiego, który nie ukrywa, że w najbliższych wyborach planuje ubiegać się o fotel wójta gminy Jabłonna.
Ile kosztuje i kto płaci
Przyglądający się działalności Adama Krzyżanowkiego mieszkańcy coraz częściej zadają pytanie, ile takie pikniki kosztują i kto za nie płaci. Formalnie organizuje je stowarzyszenie i widać też na plakatach sponsorów. Jak zapewnia Adam Krzyżanowski, to tylko część wsparcia, bo nie wszyscy chcą, by o nich głośno mówiono. – Środki finansowania spotkań dla mieszkańców organizowanych przez Stowarzyszenie Przyjaciół Gminy Jabłonna pochodzą od sponsorów prywatnych, którzy zastrzegają sobie anonimowość, a także ze środków własnych. Duży wkład w organizację wydarzeń mają również wolontariusze – tłumaczy Adam Krzyżanowski. Tajemnicą są również koszty takich spotkań. – Każde ze spotkań ma inny koszt, jednakże Stowarzyszenie ma pomysł na pozyskiwanie środków finansowych – dodaje Krzyżanowski, jednak nie dzieli się wiedzą, jaki to sposób na zdobywanie pieniędzy posiadło stowarzyszenie oraz nie podaje nawet przybliżonego kosztu realizacji organizowanych imprez.
Czują się dyskryminowani
W sytuacji kiedy Krzyżanowski nie ukrywa się z zamiarem kandydowania na wójta, trochę zaskakujące jest jego zdziwienie, że UG blokuje takie akcje promocyjne, nawet jeśli ubrane są one w formę spotkania dla mieszkańców. Zaczynając tak wcześnie rozgrywkę przedwyborczą, należy się spodziewać, że przyszły kontrkandydat będzie starał się to utrudniać. – Zastanawia mnie tylko, dlaczego Urząd Gminy i niektórzy radni utrudniają organizację spotkań sąsiedzkich, np. w przypadku Urzędu poprzez brak publikacji na gminnej stronie internetowej i Facebooku zaproszeń i relacji z wydarzeń organizowanych przez Stowarzyszenie. Takie działania dziwią, ponieważ imprezy organizowane przez Stowarzyszenie cieszą się dużym zainteresowaniem mieszkańców i jednocześnie promują naszą gminę – twierdzi Krzyżanowski.
Co na to PKW?
O rozstrzygnięcie, czy działania realizowane przez Stowarzyszenie Przyjaciół Gminy Jabłonna na czele z Adamem Krzyżanowskim noszą znamiona kampanii wyborczej radnego, poprosiliśmy Państwową Komisję Wyborczą. – W obowiązującym stanie prawnym Państwowa Komisja Wyborcza nie ma obecnie uprawnień do podejmowania działań w sprawach związanych z ewentualnym prowadzeniem tzw. „prekampanii wyborczej”, która nie jest uregulowana w przepisach Kodeksu wyborczego. Komisja może jedynie apelować do uczestników życia publicznego o niepodejmowanie takich działań – informuje Krzysztof Lorentz, Dyrektor Zespołu Kontroli Finansowania Partii Politycznych i Kampanii Wyborczych w Krajowym Biurze Wyborczym (KBW). Zdaniem KBW działania o charakterze agitacyjnym podjęte przed zarządzeniem wyborów naruszają zasadę równości kandydatów i komitetów wyborczych, są sprzeczne z zasadami dobrze pojmowanej kultury politycznej i są powszechnie odbierane jako obejście prawa m.in. przez osoby fizyczne promujące się w ten sposób. Jednak agitacja to publiczne nakłanianie lub zachęcanie do głosowania w określony sposób, w tym w szczególności do głosowania na kandydata określonego komitetu wyborczego.