Ze Starego Sącza do… Nowego Sącza. Z jednego rynku na drugi. Drogą krajową nr 87 jest około 9,2km. Organizatorzy postarali się, by połączyć te dwa miejsca dziesięciokilometrową atestowaną trasą. Pobiegli tam Kamila i Emil Dobrowolscy.
To była dziesiąta edycja sądeckiego biegu, który połączył oba miasta, których lokacja miała miejsce jeszcze w XIII wieku. Pierwsze z nich, gdzie nastąpił start leży w sidłach rzek Poprad i Dunajec, nie mylić z Dunajem! i znajdowało się na szlaku bursztynowym. Drugie jest największym miastem Beskidu Sądeckiego. Tam z powodzeniem pobiegło chotomowskie małżeństwo Dobrowolskich.
Emil zwycięzcą, Kamila piąta
Niedziela ostatniego dnia września była szczęśliwa dla Emila Dobrowolskiego, który wygrał rywalizację z czasem 30:33, co daje średnią 3,03 min/km. Kolejnego zawodnika na mecie wyprzedził aż o minutę i 21 sekund! Tuż za podium znalazła się Kamila Pobłocka-Dobrowolska. Długo walczyła o najniższy stopień podium, ale ostatecznie zajęła 5 miejsce z czasem 38:20.
