Wakacje sprzyjają turystyce parkrunowej. Tydzień temu pisałem o naszym wyjeździe do Skierniewic na inaugurację parkruna w tym mieście. O 9.00 rano wtedy biegał także Mariusz Pers z Grupy Biegowej CHTMO, który debiutował w parkrunie na krakowskich Błoniach. W sobotę 25 lipca poznałem kolejną lokalizację tego biegu rozgrywanego w 11 krajach świata. Tym razem odwiedziliśmy parkrun Lubin na Dolnym Śląsku.
Lubin przywitał nas wysoką temperaturą i dużą wilgotnością. Zanosiło się na burzę, ale jak się później okazało chwilę tylko pokropiło i ponad 30-tka uczestników lubińskiego parkruna biegła w dosyć trudnych warunkach pogodowych. W Lubinie parkruny odbywają się w Parku Leśnym przy ul. Kwiatowej. Trafiliśmy tam bez problemu na kilkanaście minut przed startem. Sam park nie należy do najpiękniejszych, ale może się poszczycić interesującą historią. W parku znajdziemy nieźle zachowane poniemieckie zabudowania tzw. „Strzelnicy”. Do prawie połowy lat 90. stacjonowali tu radzieccy żołnierze, którzy nie dbali zupełnie o ten teren. Jak wynika z informacji, które uzyskałem, w przyszłości teren będzie rekultywowany i ma tu powstać park z nowymi alejkami, a także mają stać tu eksponaty związane z wojskowością – czołgi czy armaty. Na pewno wtedy do Lubina wybierzemy się kolejny raz.
Trzy okrążenia plus jedna pętelkę w okolicy strzelnicy pokonywaliśmy w ogromnej duchocie. Jednak atmosfera biegu była bardzo sympatyczna. Widać było zaangażowanie organizatorów jak i wolontariuszy bez których organizacja parkrun nie miałaby racji bytu (wolontariuszką po raz kolejny była Urszula Machnacka, autorka galerii zdjęciowej z biegu). Czułem się trochę jak weteran parkrunowy ponieważ w tej lokalizacji biegają przede wszystkim lokalni biegacze, którzy mają zaliczone jedynie biegi parkrunowe w Lubinie, a było do tej pory 6 edycji parkruna w tym mieście. Ja zaś mam do tej pory przebiegnięte 44 biegi parkrun Polska w 11 lokalizacjach w Polsce (z 25 otwartych na dzień dzisiejszy). Ostatecznie zająłem 11 lokatę na 31 osób w czasie 25:31.
Mariusz Pers w Krakowie wziął udział w 110 edycji krakowskiego parkruna. Zajął 56 lokatę z czasem 25:06. W następną sobotę Witold Naczulski (Grupa Biegowa CHTMO) planuje start w parkrun Kołobrzeg, a ja w parkrun Jelenia Góra.