Kadetki LTS Legionovia mistrzyniami Mazowsza

520442eac004f.jpg

Legionowska siatkówka źeńska zanotowała kolejne osiągnięcie w szkoleniu młodzieźowego narybku. Po ubiegłotygodniowym sukcesie juniorek LTS Legionovia w Bolesławcu – ich młodsze koleźanki z druźyny kadetek wygrały w Warszawie wojewódzki turniej eliminacyjny Mistrzostw Polski. Wychowanki trenera Janusza Patriaka zapewniły sobie tym samym bezpośredni awans do fazy ćwierćfinałów, zaplanowanych na 25-27 marca.


W rozgrywanych od piątku do niedzieli w hali praskiego DOSiR mazowieckich mistrzostwach kadetek oprócz Legionovii wystartowały trzy stołeczne zespoły: Sparty, MOS Wola i Ateny.
Pierwszym przeciwnikiem legionowianek był MOS Wola. – Na ten mecz przyjechaliśmy prosto ze zgrupowania w Siedlcach. Pracowaliśmy tam dość mocno. W sumie rozegraliśmy 11 sparingów, z czego 9 na miejscu w Siedlcach, jeden w środę z młodzikami w Wołominie i na koniec w czwartek zmierzyliśmy się z klubowymi rywalkami z druźyny juniorek Andrzeja Doktorskiego – informuje trener Janusz Patriak.

Pomyślne wyniki sparingów pozwalały upatrywać w siatkarkach Legionovii potencjalne zwycięźczynie tego turnieju. Podopieczne trenera Patriaka bardzo chciały pokazać się z jak najlepszej strony i zdobyć mistrzostwo Mazowsza.

W piątkowym meczu kadetki LTS miały jednak pewne problemy z zespołem MOS Wola. W pierwszym secie legionowianki prowadziły juź 19-11, po czym zanotowały przestój w grze i pozwoliły się dogonić rywalkom, doprowadzając do remisu po 22. Na szczęście udało się im uspokoić grę i pozostałe 3 punkty stały się juź łupem LTS.

W drugim secie walka punkt za punkt trwała do stanu 15-15. Od tego momentu Legionovia zaczęła grać słabiej w przyjęciu i w ataku. MOS objął prowadzenie 19-18, a następnie 24-22. Rywalki miały dwie piłki setowe, ale ich nie wykorzystały. Zawodniczki LTS wybroniły się z tej opresji, a następnie dzięki dobrej zagrywce zdobyły decydujące punkty w tej rozgrywce.

W trzecim secie grały juź na swoim dobrym poziomie. Dobrą zagrywką popisywała się Karolina Dąbkowska, która skutecznie zagrywała 10 razy z rzędu i ustawiła przebieg tego seta windując prowadzenie LTS 15-5. Póżniejszy fragment tej partii był juź tylko dopełnieniem formalności.

LTS Legionovia – MOS Wola 3-0 (25-22, 26-24, 25-7)

LTS: Karolina Dąbkowska, Iga Chojnacka, Joanna Chmielewska, Anna Wądołkowska, Justyna Antosiewicz, Sara Struniawska, Agata Słowińska (libero) oraz Aleksandra Stańczak, Krystyna Pietraszkiewicz, Anna Milewska, Magdalena Dąbrowska.

W innym piątkowym meczu Sparta wygrała z Ateną 3-0 (25-11, 25-14, 25-13).

Sobotni mecz ze Spartą był praktycznym finałem tegorocznych mazowieckich zmagań kadetek.
W pierwszym secie od początku Legionovia wyrażnie prowadziła 3-4 punktami i taki dystans utrzymał się do finiszu tej partii. – Graliśmy lepiej niź wczoraj w meczu z MOS Wola. Kontrolowaliśmy grę, a nasze rywalki ani razu nie były na prowadzeniu w tym secie – ocenia jego przebieg Janusz Patriak. Drugi set był bardzo dramatyczny. Zawodniczki Legionovii zaskakiwały zmiennością swej dyspozycji – zadziwiając wszystkich w tej odsłonie spotkania. – Zagraliśmy naprawdę super do naszego prowadzenia 24-17. W tym momencie niespodziewanie nie potrafiliśmy naleźycie przyjąć wydawałoby się prostej zagrywki i po serii naszych prostych błędów pozwoliliśmy się dojść do stanu po 24! Dopiero Justyna Antosiewicz atakiem ze środka zdobyła 25 punkt, a decydujący punkt? Chyba zagrywką?! – dzieli się spostrzeźeniami trener Patriak.
Trzeci set był wyrównany do remisu 17-17. Początek finiszu trzeciej odsłony naleźał do gospodyń turnieju. Spartankom brakowało jednego punktu do wygrania seta. Przy prowadzeniu Sparty 24-20 trzema pojedynczymi blokami popisała się Iga Chojnacka. W tym niezwykle waźnym fragmencie gry środkowa Legionovii kaźdorazowo stopowała swą niedawna koleźankę klubową Kingę Dybek, not bene wyróźniającą się zawodniczkę w ekipie trenerskiego nestora Teofila Czerwińskiego. Zablokowanie młodszej z sióstr Dybek poprzedzała celowana w nią zagrywka autorstwa Joanny Chmielewskiej, mająca utrudnić jej wykonanie ataku. Jak się okazało, zalecony przez Janusz Patriaka ten wariant rozegrania końcówki przyniósł poźądany skutek.

LTS Legionovia – Sparta Warszawa 3-0 (25-21, 26-24, 26-24)

W drugim sobotnim spotkaniu MOS Wola ograł Atenę 3-0 (25-23, 26-24, 25-13).

W niedzielę siatkarkom Legionovii do zwycięstwa w turnieju wystarczał jeden wygrany set w meczu z Ateną.
Po wygraniu pierwszego seta praktycznie zakończył się dla nas ten turniej, bowiem dawało nam to juź pierwsze miejsce w turnieju. W tym momencie zdecydowałem o wpuszczeniu na parkiet dziewcząt, które nie grały do tej pory. Nasze rezerwowe nie podjęły jednak walki, dlatego przegraliśmy dwa sety. W decydujących partiach tego pojedynku do gry wróciły juź zawodniczki z pierwszego składu i one zwycięsko zakończyły piąty set tego meczu – wyjaśnia trener Janusz Patriak.

LTS Legionovia – Atena Warszawa 3-2 (25-16, 9-25, 25-11, 20-25, 15-12)

Organizatorzy zdecydowali równieź o przyznaniu dwóch nagród indywidualnych dla siatkarek Legionovii. Otrzymali je Iga Chojnacka i Karolina Dąbkowska.

W ostatnim meczu turnieju Sparta Warszawa pokonała MOS Wola 3-0 (25-16, 25-20, 25-16).

Kolejność turnieju:
1.LTS Legionovia        6 pkt    9-2 sety
2.Sparta Warszawa    5         6-3
3.MOS Wola              4         3-6
4.Atena Warszawa     3         2-9

agro

Na zdjęciu:
Kadetki LTS Legionovia. Z lewej trener Janusz Patriak. Z prawej kierownik druźyny Małgorzata Dąbrowska