Czwarty bieg z cyklu parkrun Jabłonna przyciągnął 32 biegaczy i biegaczek.Tyle samo co tydzień wcześniej. Rekordu frekwencji nie było, bo w Pułtusku trwa Festiwal Biegowy, a w wielu miejscach Bieg Charytatywny.
Już od czterech tygodni w jabłonowskich parku odbywają się biegi parkrun. Lokalizacja ma swoich fanów biegania. Niektórzy potrafią przyjechać wcześniej i już biegać kółka po trasie biegu. Jeszcze inni robią to po ukończeniu 5 kilometrów. Sześć osób ma zaliczone wszystkie starty: Adrian Kwiatkowski, Wojciech Kisieliński, Artur Detko, Jarosław Olszewski, Jacek Wodyczko i Wiesław Kostecki.
Nie „złamali” 19 minut
Dziś rywalizację zdominowała dwójka zawodników, która od startu do mety prowadziła stawkę biegaczy. Adam Pożarowszczyk (Ministerstwo Głupich Kroków Legionowo) i Adrian Kwiatkowski (12tri.pl) od początku równo pokonywali kolejne parkowe kilometry, by rozstrzygnąć zwycięstwo na ostatniej prostej. Pierwszy pod Łukiem Triumfalnym zameldował się Pożarowszczyk, który uzyskał czas 19:02. To trzeci wynik jabłonowskiego parkruna. Chwilę po nim linię mety przekroczył Kwiatkowski, który na cztery swoje starty dwa razy zwyciężył, raz był drugi, a na inaugurację czwarty. To daje mu prowadzenie w klasyfikacji punktowej za sezon 2016/2017. Trzeci na mecie był Tomasz Rachwalik, który 5km pokonał w 20:59. Wśród pań triumfowała Urszula Szewczyk (Runners Team Jabłonna), która uzyskała czas 24:18. Jest to jej najlepszy czas na jabłonowskiej, parkrunowej trasie. Druga na mecie była Anna Bruderek, która zanotowała czas 26:05, co również jest jej najlepszym czasem w Jabłonnie. Najniższy stopień podium przypadł Justynie Rachwalik – 27:48. Na swoje jedenaste urodziny pobiegła Aurelia Jaworek, która wśród kobiet była czwarta. Czas jubilatki to 37:50.
Ciekawostki parkrunowe
W sobotnim parkrunie 9 uczestników pobiegło po raz pierwszy w Jabłonnie. Z 32 biegaczy aż 16-tka zanotowała najlepszy rezultat w jabłonowskim parku. Od początku w parkrun Jabłonna pobiegło 116 biegaczy i biegaczek, co daje 183 biegi, 915 przebiegniętych kilometrów oraz 47 nowych personalnych rekordów. Kolejny bieg już w sobotę o 9.00.