Późny czwartkowy wieczór. Zaglądamy z wizytą do naszych biegowych sąsiadów z Warszawy – Biegam Na Tarchominie. Dlaczego właśnie tam?
Biegam Na Tarchominie to amatorska grupa biegowa założona w 2013 roku. Na pierwszy trening w czerwcu niespełna dwa lata temu zapraszał Jacek Bułyk – założyciel i główny kierujący lokalną grupą zapalonych amatorów biegania. Wtedy to na wspólne truchtanie przyszło 12 osób.
Czwartek 21 maja – pętla Nowodwory – godzina 21.00. Pod pocztą na skrzyżowaniu ulic Hanki Ordonówny i Światowida zbiera się spory tłum amatorów biegania. Nie tylko miejscowi. Przyjeżdżają chętni do wspólnego treningu z całej Warszawy i okolic. Ciężko oszacować liczbę biegaczy, którzy dołączają do treningu. Gdzieś na oko 150-180 osób. W planach przebiegnięcie 8km. Tempo bardzo rekreacyjne, czasem marsz, by cała grupka pokonywała ulice Tarchomina wspólnie. Po godzinie lekkiego truchtu wszyscy docierają pod pocztę. Widać, że Jacek Bułyk stworzył coś niepowtarzalnego, grupka ludzi rozrosła się do prawie setki biegaczy. Świetnie, że na takie wydarzenie przybyli nie tylko członkowie grupy, ale też inni biegacze. Było też wpisowe. Każdy mógł przynieść środki czystości bądź artykuły spożywcze, które BNT przeznaczy osobom potrzebującym. Trzeba przyznać – wspaniała inicjatywa! Po treningu większość wyrusza do restauracji „Zielony Zakątek” gdzie odbywa się losowanie wielu nagród. Rozmowom, wrażeniom, radości nie ma końca.
Jackowi Bułykowi gratuluję zaangażowania w działanie grupy. Do zobaczenia na… 200 spotkaniu!
Wkrótce przeczytacie również o grupach biegowych z naszego powiatu.