W niedzielę, 5 sierpnia odbyła się 4 edycja tego wyjątkowego biegu organizowanego w celu uczczenia pamięci bohaterów Powstania Warszawskiego.
Już od wczesnych godzin porannych teren przy hali sportowej w Wieliszewie tętnił życiem. Ci, którzy przyjechali do Wieliszewa z dalekich krańców Polski właśnie się budzili i zaczynali przygotowania do biegu, strażacy zarządzali ruchem i mieli pierwsze odprawy, żołnierze obstawiający punkty historyczne i zmian zbierali się, aby następnie ruszyć na wyznaczone miejsca na trasie. Organizatorzy również w tym czasie dokonywali ostatnich ustaleń z wolontariuszami, którzy tego dnia prowadzili depozyty, byli koordynatorami na punktach zmian jak również podawali wodę biegaczom na trasie i wręczali na mecie medale.
Odprawa dla biegaczy, minuta ciszy ku pamięci bohaterów
Punktualnie o godz. 6.10 Wójt Gminy Wieliszew Paweł Kownacki poprowadził odprawę dla biegaczy, w trakcie której przypomniał najważniejsze informacje o biegu oraz odpowiadał na pytania. Następnie Janusz Górzyński z Klubu Sportowego Bestie OCR Legionowo poprowadził rozgrzewkę, która, mimo niesprzyjającej tego ranka aury, zgromadziła całkiem liczną grupę biegaczy. Później zawodnicy minutą ciszy uczcili pamięć bohaterów Powstania Warszawskiego oraz została podniesiona flaga Polski na maszt i zaśpiewano hymn Polski. Pierwsze metry trasy biegacze pokonali wspólnie, w starcie honorowym, następnie rozpoczął się prawdziwy wyścig.
Na trasie
Pierwsza połowa trasy prowadziła przez lasy, częściowo przez łąki i tereny otwarte. Biegacze pokonywali ją w godzinach porannych, częściowo w deszczu, a częściowo przy już wypogadzającym się niebie. Wszyscy chętnie korzystali z możliwości ochłodzenia się na Skwerze w Olszewnicy Starej, gdzie sołectwo przygotowano zimną wodę do picia i wodę do polewania. W historycznym punkcie zlokalizowanym na terenie Fortu w Janówku Pierwszym mieszkańcy i członkowie Stowarzyszenia Miłośników Fortu XVIIB Janówek przygotowali dla biegaczy miski z wodą dla ochłody, napoje, batony energetyczne i wyjątkowy doping. Również w miejscowości Góra każdy mógł się napić chodnej wody. Następnym punktem, gdzie zawodnicy mogli się ochłodzić, był Krubin – mieszkańcy zorganizowali kurtynę wodną oraz bufet z pysznymi ciastami. Od tego momentu aż do punktu zmian w Sikorach trasa dawała już mocno w kość – słońce świeciło pełną mocą, a na trasie o cień było wyjątkowo trudno. Jedynym orzeźwieniem w tym miejscu był basen z wodą, który rozstawili strażacy oraz punkt z zimną wodą obsługiwany przez młodzieżową drużynę pożarniczą.
Mieszkańcy Sikor kibicując polewali biegaczy wodą. Również w Topolinie dopingujący nie zawiedli. Przypomnieli za pomocą specjalnie przygotowanych fotografii, że jest to 38. kilometr, a tym samym 38. dzień Powstania Warszawskiego. Poza historycznym akcentem dla uczestników biegu przygotowany był bufet regeneracyjny. W Poddębiu na uczestników biegu czekał namiot, w którym przygotowane były napoje orzeźwiające, a największym uznaniem cieszyło się ciasto – słynny Murzynek. W Skrzeszewie najmłodsi druhowie z OSP przygotowali punkty z wodą i owocami. W Komornicy na wszystkich uczestników czekało miejsce, gdzie mogli odpocząć i ugasić pragnienie oraz posilić się mini bezikami. Kolejny punkt obstawiało Nadleśnictwo Jabłonna. Nie zawiedli też mieszkańcy osiedla TBS Wieliszew, którzy w okolicy plaży zorganizowali punkt z wodą i colą. Również mieszkańcy Wieliszewa dopingowali biegaczy i wspomagali ich chodnymi napojami. Nawodnienie i wsparcie w tym miejscu było niezwykle cenne, gdyż kolejny odcinek trasy był bardzo wyczerpujący. Była to modyfikacja jaką w tym roku wprowadzili Organizatorzy. Biegacze mieli do pokonania odcinek trasy po niezwykle malowniczych, ale również niezwykle upalnych łąkach wieliszewskich. Lecz i tu nie zabrakło wsparcia OPS Wieliszew, która przy Białym Krzyżu podawała wodę i colę. Stąd też już było widać wieżę kościoła, na której tradycyjnie już zorganizowany został ostatni punkt historyczny. Po pokonaniu tej trudnej walki z blisko 100 schodami w górę i w dół zawodnicy byli już prawie na mecie. Tam również na zawodników czekała zimna Warszawska Kranówka, o którą zadbało Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociagów i Kanalizacji. W strefie regeneracyjnej czekały na biegaczy również baseny i stanowisko z masażami, które przygotowało PRO-RECH Rehabilitacja i Fizjoterapia oraz pożywny bufet.
Najlepsi
Najlepszym zawodnikiem został zeszłoroczny zwycięzca Ultramaratonu Powstańca 1944-2017 Piotr Stachyra z klubu EVENT TADOR GŁOGÓW, który dobiegł w 04:30:11.Wśród kobiet pierwsze miejsce zajęła również zeszłoroczna zwyciężczyni Patrycja Bereznowska z klubu Wieliszew Heron Team. KS Maków Biega to sztafeta, która okazała się najszybsza w swojej kategorii. W służbach mundurowych bezapelacyjnie wygrała sztafeta SG Husaria Team, natomiast spośród samorządowców po złoto sięgnęli Urzędnicy UG Wieliszew. Pełne wyniki dostępne są na www.czasomierzyk.pl.
Gratulujemy wszystkim uczestnikom 4. Ultramaratonu Powstańca 1944–2018. Dziękujemy wszystkim za wytrwałość, żołnierzom z 32.Wieliszewskiego dywizjonu rakietowego Obrony Powietrznej w Olszewnicy Starej za wsparcie na punktach, koordynatorom na punktach za czujność i porządek, strażakom i obsłudze medycznej za czujność, ale przede wszystkim mieszkańcom Gminy za doping a sołectwom za serdeczne przyjęcie.
Tekst i fot. UG Wieliszew
ORGANIZATOR
Gmina Wieliszew
WSPÓŁORGANIZATOR
Powiat Legionowski
PARTNERZY
32. Dywizjon Rakietowy OP w Olszewnicy Starej, POLONUS, Nadleśnictwo Jabłonna , Stajnia Ojcowizna, PRO-REH Rehabilitacja i Fizjoterapia, King Runner.
SPONSORZY
TBS Wieliszew, Gaz-System, GO-SPORT
