Do tej pory parkrunowicze w Jabłonnie mogli chwalić aurę. Podczas siódmej edycji zanosiło się na opady deszczu, a do tego prognozy były fatalne. Jednak kolejny bieg parkrun Jabłonna amatorzy biegania przebiegli w komfortowych warunkach.
Nie ma złej pogody! Są tylko źle ubrani biegacze – tak brzmi przysłowie tych, którym żadna pogoda nie jest w stanie popsuć treningu czy też startu biegowego. Z tego samego założenia wyszło 35. uczestników 7. edycji parkrun Jabłonna. Zanosiło się na deszcz, ale nie padało. Ba! Nawet przebijało się zza chmur słoneczko.
Rafał Rynkiewicz po raz pierwszy!
W jabłonowskim parku tym razem najszybszym zawodnikiem okazał się Rafał Rynkiewicz. Biegacz z Legionowa minął metę w czasie 20:24. Drugie miejsce zajął Tomasz Rachwalik, dla którego czas 20:28 okazał się rekordem w jabłonowskiej lokalizacji. Najniższy stopień podium przypadł Zbigniewowi Mołodkiewiczowi z Biegam Na Tarchominie. Czas trzeciego zawodnika biegu to 21:24.
Joanna Niedzielska po raz drugi na czele
Wśród kobiet najszybciej pięciokilometrową trasę pokonała Joanna Niedzielska. Trasę parkrun Jabłonna pokonała w 24:45. Drugie miejsce zajęła Urszula Szewczyk z Runners Team Jabłonna, która minęła linię mety w 25:30. Trzecią lokatę zajęła Anna Bruderek, która przebiegła parkrunowy dystans w 25:40.
Peter Woods odwiedził Jabłonnę
Turystyka parkrunowa to nie tylko domena naszych biegaczy. Do Jabłonny zawitał Peter Woods, który na co dzień biega w Ipswich parkrun. Zawodnik z Wysp Brytyjskich ma na swoim koncie 192 biegi parkrun! Gratulacje za dotychczasowe starty.
