Po trzech wyjazdowych meczach w Orlen Lidze czas na pierwsze spotkanie we własnej hali. W Arenie Legionowo Legionovia podejmowała PTPS Piła. Zespół przyjezdny tak jak Legionovia jeszcze nie zanotował wygranej. Sobotni mecz miał więc dać pierwsze zwycięstwo jednej z drużyn.
Początek spotkania był dosyć nerwowy po stronie legionowskich siatkarek. Pilanki objęły prowadzenie 3:0. Alexis Austin najpierw zdobyła punkt blokiem, by skutecznie zakończyć akcję w ataku. A asem serwisowym popisała się Agata Babicz. W tym momencie obudziły się miejscowe siatkarki. Sygnał do walki dała Monika Bociek, która skutecznym atakiem zdobyła pierwszy punkt w Arenie Legionowo w obecnym sezonie. Legionowianki szybko odwróciły wynik spotkania (4:3). Do stanu 6:6 wynik oscylował przy remisie. Wtedy to na zagrywkę weszła Iga Chojnacka, która dwukrotnie świetnie zaserwowała, zdobywając punkty dla swojej drużyny. W drugiej części seta dała o sobie znać Agata Skiba, która świetnie kończyła akcje zespołu. Przy stanie 21:19 na parkiecie pojawiła się Aleksandra Rasińska i odwdzięczyła się trenerowi Robertowi Strzałkowskiemu wspaniałym blokiem. Seta skutecznym atakiem zakończyła Ewelina Mikołajewska.
Piła mogła wygrać seta
Druga odsłona pojedynku była bardzo wyrównana. Piła znów prowadziła na początku 3:1, ale w większości tego seta na świetlnej tablicy widniał remis. Niebezpiecznie zrobiło się przy stanie 17:17. Wtedy to dwa skuteczne ataki po stronie Piły wykonała Anita Kwiatkowska i zapowiadała się dramatyczna, a zarazem ciekawa końcówka. Przyjezdne uzyskały trzypunktowe prowadzenie po ataku Alicii Ogoms. Wydawało się, że ze stanu 18:21 ciężko będzie odwrócić losu seta. A jednak! Bociek skutecznie zaatakowała, znów na parkiecie pojawiła się Rasińska i zablokowała rywalkę, a Austin pomyliła się w ataku. Remis po 21 powinien dać psychologiczną przewagę „Strzałkom”, ale te nie poszły za ciosem i za moment przegrywały już 21:23. 23. punkt rywalek… okazał się dla nich ostatnim w secie numer 2! Bociek znów zdobyła ważny punkt w ataku, by opuścić parkiet, dając możliwość zagrywki Klaudii Grzelak. Zmiana ta dała punkt bezpośrednio z serwisu! Rasińska zaś popisała się skutecznym atakiem, co dało upragnione prowadzenie 2:0.
Dobiły rywalki
W trzecim secie pilanki walczyły tylko do stanu 11:12. Potem na parkiecie popis gry dała Legionovia. Szybko odskoczyła na pięciopunktową przewagę 18:13. Końcówka była już formalnością. Ostatnią piłkę skończyła Rasińska, która w niedzielę obchodziła swoje urodziny. Wszystkiego najlepszego!
Legionovia Legionowo – PTPS Piła 3:0 (25:22, 25:23, 25:19)
Legionovia Legionowo: Monika Bociek, Iga Chojnacka, Alicja Grabka, Ewelina Mikołajewska, Joanna Pacak, Agata Skiba, Adrianna Adamek (libero) oraz Klaudia Grzelak, Katarzyna Połeć, Aleksandra Rasińska, Katarzyna Wawrzyniak.
PTPS Piła: Alexis Austin, Agata Babicz, Beta Dumancic, Anita Kwiatkowska, Alicia Ogoms, Emilia Szubert, Alicja Markiewicz (libero) oraz Karolina Piśla, Anna Stencel, Oliwia Urban.
