Swoje trzecie spotkanie w Młodej Lidze Kobiet rozegrały podopieczne Wojciecha Lalka. Przeciwnikiem Legionovii była drużyna Atomu Trefl Malbork.
„Lalki” nie zagrały jakiegoś wielkiego spotkania, a i tak nie miały problemów z wygraniem potyczki z Atomem. Trener legionowskiego zespołu nie był zadowolony z postawy swoich podopiecznych. Często kręcił z niedowierzaniem głową po nie udanych akcjach swojego zespołu. Ale też od razu próbował korygować błędy swoich siatkarek, przekazując im bardzo cenne uwagi.
Podobny przebieg poszczególnych setów
Sporo punktów w całym spotkaniu legionowianki zdobyły blokiem. Na pewno na plus można zaliczyć mocny serwis oraz mało strat punktowych przy zagrywce. W ataku mogłoby lepiej, potrzeba również większej komunikacji na parkiecie, a także… spokoju. O ten spokój ciągle apelował trener Lalek. Szczególnie przy długich wymianach, kiedy wpadało akcję zakończyć dokładniejszą wystawą czy bardziej skutecznym atakiem. Legionovia nie pozwoliła Atomowi przekroczyć 20 punktów w każdym secie. I to może świadczyć, że Legionovia kontrolowała sytuację na parkiecie. Ciężko było też wybrać MVP zawodów. Dopiero Alojzy Świderek, znany zawodnik i trener siatkarski, wskazał na Barbarę Zakościelną.
Legionovia Legionowo – Atom Trefl Malbork 3:0 (25:18, 25:19, 25:19)
Legionovia Legionowo: Zakościelna, Niderla, Salamonik, Omelaniuk, Skowron, Sobolewska (kpt.), Krośkiewicz, Montowska, Trzeciak (l), Sochaczewska, Kowalska, Maziopa (l), Piłatowicz.
