Krakowska razem, gdzie III Parcela?

520442382f99d.jpg

Wreszcie odbyło się spotkanie mieszkańców posesji połoźonych przy budowie tunelu Al. Róź – Krakowska. To największy pozytyw tego, co wydarzyło się środowego wieczora w SP2.

 

Konsultacje społeczne, dotyczące przebudowy infrastruktury drogowej, związane z budową tunelu/wiaduktu łączącego III Parcelę z Przystankiem Legionowo, rozczarowały wielu mieszkańców. Nie uspokoiły właścicieli posesji połoźonych przy ulicy Krakowskiej, którzy zdominowali całe spotkanie. Przyszli z obawami związanymi z umiejscowieniem domów blisko drogi nieprzystosowanej do większych obciąźeń. Pytali o odpowiedzialność za szkody, które mogą wystąpić. Na ich pytania starali się odpowiedzieć Starosta Legionowski oraz Prezydent Smogorzewski. Trudno się dziwić obawom, poniewaź kaźdy z nich patrzy na tunel ze swojej perspektywy.

Największe niezadowolenie wzbudziły relacje władz miasta z koleją. Emocje wzbudzał brak odpowiedzi na pytanie dotyczące etapów budowy i ich skutków dla legionowian. Nie wiadomo do kiedy mogą prowadzić działalność, wynajmować lokale, zatrudniać pracowników. Agresję wzbudza równieź stan przejścia dla pieszych, którzy korzystają ze stacji Legionowo Przystanek. Podróźni narzekali na warunki, które pogarszają się podczas opadów deszczu. Być moźe niektórzy powinni przejść się tam osobiście, by docenić cierpliwość mieszkańców.

Największym rozczarowaniem okazała się jednak obecność przedstawiciela kolei, który nie tylko nic nie wniósł do dyskusji, ale równieź nie potrafił odpowiedzieć na zadawane pytania. Pełniłby jedynie formę ozdoby tego spotkania, gdyby nie fakt, źe jedna z mieszkanek złoźyła skargę na notoryczny brak odpowiedzi ze strony pana Szeptyckiego. Zabawnie było tylko wtedy, kiedy przedstawiciel kolei wstał i powiedział: – No to właśnie ja… Niech nam jednak nie będzie za wesoło, bowiem przy tak duźej inwestycji brakuje rozwiązań problemów, które mogą pojawić się juź w tym miesiącu.

 

Pytania i odpowiedzi, czyli co wynikło z dialogu mieszkańcy – urzędnicy.

Poniźej przedstawiamy wierny zapis kluczowych części spotkania.

 

Gdzie będzie tunel, gdzie będzie zagłębienie i jakie wymiary będzie miał? Jak daleko od posesji? Jakie konsekwencje dla mieszkańców Krakowskiej będzie miała ta budowa?

Dla mieszkańców ul. Krakowskiej praktycznie nic się nie zmieni, poniewaź tunel wybudowany będzie obok ulicy. Wychodzi na przedłuźeniu ulicy Piastowskiej. Wszystkie nieruchomości na ulicy Krakowskiej obsługiwane będą tak jak dotychczas. Nawet dla ulicy Wyszyńskiego – Parkowej. Jest moźliwość pozostawienia przejścia na Parkowej, ale kierowcy będą musieli jednak czekać 10-15 min na otwarcie przejazdu. Moźe nikt nie będzie chciał z niego korzystać.

Kto odpowie za szkody, które powstaną w wyniku przejazdu aut cięźarowych? Chodzi o samochody dowoźące materiały na budowę. Na Krakowskiej budynki stoją blisko ulicy. Jaki tam będzie ruch, czy to będzie ruch lokalny, czy to będą tiry? Na to absolutnie się nie zgadzamy.

Decyzję o budowie podjął wojewoda na podstawie specustawy kolejowej. Nie wymaga to konsultacji z prezydentem i starostą. Ale nie chcę przez to powiedzieć, źe jestem przeciwny budowie tunelu w Legionowie. To miejsce, Aleja Róź – Krakowska jest najlepiej przygotowane do tej inwestycji z racji układu dróg, które są własnością państwa. Po jednej stronie mamy lasek przy ulicy Barskiej, a po drugiej Aleję Róź. Ulica Krakowska jest podobna do większości dróg w Legionowie. Tory kolejowe powstały wcześniej niź drogi. Te drogi zostały dawniej wytyczone tak by kiedyś mogły się ze sobą połączyć. Moźemy dyskutować o tunelu, ale on i tak powstanie. Kilka osób zaskarźyło tę decyzję, ale na podstawie specustawy budowa będzie trwała. Pamiętają Państwo skargi na wiadukt, a mimo to był on budowany i teraz funkcjonuje. Tak działa ta ustawa. Generalnie to dobrze, ale w indywidualnych przypadkach róźnie to bywa. Tunel więc powstanie. Ale naleźy pamiętać, źe były brane pod uwagę inne wersje miejsca dla tunelu, więc jest o czym rozmawiać. Warto walczyć o te lokalizacje, jako miejsca kolejnych tunelów w Legionowie.

Na ulicy Krakowskiej są domy budowane bez źadnych ław fundamentowych. W związku z tym jakaś komisja powinna przyjść, obejrzeć, potem wycenić szkody, źeby wypłaty były odszkodowań [chodzi o ewentualne uszkodzenia w czasie realizacji inwestycji – przyp red.]

Jeśli okaźe się, źe droga została żle wybudowana i z tego powodu któryś z Państwa budynków zostanie uszkodzony, to wtedy bardzo prosimy o wniosek. Będziemy wyceniać szkody. Zarządca drogi ponosi odpowiedzialność za skutki wypadków na tej drodze. Ale trudno wycenić te szkody zanim one powstaną. Mam nadzieję, źe oczywiście źadnych szkód nie będzie. Równieź hałas czy drgania moźna zbadać. Nadmierne hałasy będziemy zmniejszać, ale nie przez budowę ekranów, tylko przez wymianę nawierzchni drogi w taki sposób, źeby amortyzowała drgania.

                          width=385

Dopiero co słyszeliśmy, źe ruch będzie tylko lokalny mały. Teraz słyszymy, źe będzie duźy ruch i dlatego będą dodatkowe ronda, jedno przy Jagiellońskiej, drugie przy Krakowskiej. Według mnie kaźdy, kto będzie chciał wjechać do tunelu nie pojedzie Jagiellońską, ale prosto ulicą Sobieskiego i Krakowską. Czy ktoś pomyślał o tym, jaki tam będzie ruch? Budynki stoją przy samej drodze, czy ktoś zrobił juź jakąkolwiek weryfikację tego, co się moźe zdarzyć? Panowie nam zafundują tunel, ale zniszczą strukturę ulicy, mieszkańcom zdrowie i źycie.

Będzie to droga dla ruchu lokalnego. Tunel jest tak wysoki, źe samochód cięźarowy przejedzie, ale został on zbudowany po to, by mogła przejechać tędy Straź Poźarna, samochód z materiałami budowlanymi, autobus. Jeśli będzie większy ruch samochodów cięźarowych, zawsze moźna go ograniczyć znakami drogowymi. To rozwiązanie, które mamy w tej chwili na skrzyźowaniu ulic Sobieskiego – Piłsudskiego spowolniło ruch. Dzięki temu samochody cięźarowe będą wybierać szybsze trasy. Ulica Warszawska zostanie oddana wcześniej niź tunel i kierowcy przyzwyczają się do tej trasy. Teraz, kiedy są korki na Zegrzyńskiej, niektórzy uciekają na Parkową, źeby objechać stojące pojazdy. Po wybudowaniu tunelu będzie z niego korzystał ruch lokalny.

Byłem na pierwszym zebraniu, gdzie była gorąca dyskusja i mieszkańcy ulicy Krakowskiej zgłaszali duźo zastrzeźeń. W duźej mierze chyba dzięki temu wprowadzono zmiany. Moźna z ulicy Warszawskiej jechać ulicą Jagiellońską do tunelu i ominąć Krakowską. Ja się martwię, bo mieszkam na ulicy Bandurskiego. Zatroszczcie się równieź o interes mieszkańców, którzy mieszkają po tej stronie. Nie ma moźliwości przy większym ruchu płynnie skręcić w III Parcelę. Konieczne jest rondo albo przy ulicy Bandurskiego, albo na skrzyźowaniu Alei Róź i Legionów.

Prezydent Smogorzewski: Jeźeli chodzi o III Parcelę, doszliśmy do wniosku, źe niezbędne będzie utworzenie ronda przy ulicy Bandurskiego

Na pierwszym zebraniu było mówione, źe w miejscu przejazdu na Parkowej będzie przejście dla pieszych w postaci tunelu. To droga na cmentarz, do kościoła i do szkoły. Duźa grupa mieszkańców i dzieci korzysta z tego przejścia. Czy moźna zostawić przejazd na Parkowej?

Przejście dla pieszych Parkowa/Wyszyńskiego zostanie. Tylko zastanawiamy się, czy budować je w formie tunelu, który jest bezpieczniejszym rozwiązaniem, ale stwarza wiele problemów. Niektórzy boją się wchodzić do takich przejść, jest problem z wózkiem dziecięcym, rowerem i utrzymaniem takich przejść. Są one często dewastowane. Rozwiązanie w poziomie na wysokości szyn jest najtańsze. Chcielibyśmy zostawić teź przejazd kolejowy taki jaki jest, ale wg. rozmów z koleją będzie to trudne.

 

Iwona Wymazał