Krasińskiego i Sobieskiego. Osobówka potrąciła motocyklistę

wypadek-motocyklista-krasinskiego-sobieskiego (7)

fot. archiwum GP

Dziś około godz. 19:30 na skrzyżowaniu Sobieskiego i Krasińskiego w Legionowie kierowca mitsubishi  carisma zajechał drogę motocykliście. Kierowca i pasażer motocykla odnieśli poważne obrażenia. 
Kierujący samochodem osobowym, 24-letni Leszek F., wyjeżdżał z ulicy Krasińskiego i nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu motocykliście, 19-letniemu Jakubowi S.  jadącemu ulicą Sobieskiego. Motocyklista i pasażer z ogólnymi obrażeniami zostali przewiezieni do szpitala.

Artykuł będzie aktualizowany

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 21

  1. Mocne straty w pojeździe jak na prędkość motocykla ok. 60 km/h

    • Ty się o auto martwisz człowieku? Ku.. Tam się toczy walka o ludzkie życie weź ogarnij się.

    • Straty duże bo może motocyklista był ciężki >>>>

  2. kazdego dnia kilka stluczek i wypadkow.. widze ze legionowo to krolestwo szybkich i wscieklych.. same durne kozaki. strach poruszac sie po ulicy..

  3. Podejrzewam że Tidon chciał zasugerować iż motor jechał z wyższą prędkością niż 60 km/h

  4. to se chłopak polatał widać świeżo zarejestrowany motor. Zapierd ze 100 napewno sla tam latam po 150 samocodem w nocy jak wracam do domu.

  5. oj suchy suchy

  6. Skąd od razu robienie pirata z motocyklisty? Jak byk jest napisane że kierujący samochodem nie ustąpił pierwszeństwa! Poza tym skąd pomysł że motocyklista jechał za szybko? Może wręcz przeciwnie to kierujący autem zapier…ł?? Nowy sezon i te same gadki. Dobry motocyklista to rozjechany motocyklista. Jaki kraj taka kultura na drogach i w komentarzach. Pozdrawiam LWG

    • Tak, włączał się do ruchu i już zapi…alał.

    • Kolega widzę ,że najmądrzejszy z grona;) Święte słowa;)

  7. Bardzo dobry odcinek drogi żeby przetestować motocykl w nowym sezonie, ale okazuje się, że trzeba jeszcze mieć szczęście !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  8. Nieźle zasuwał tym motorem skoro tak obróciło osobówkę, a poza tym widać też, że zabrakło ok. dwóch sekund żeby samochód zjechał, ze skrzyżowania bez kolizji………………………

  9. ja wam powiem tyle wy jesteście bojebani ja jechałem za nimi niebiskim skuterem i wiem ie lecieli

    • No to ile lecieli?

  10. Za motocyklem jechał skuter z podobną prędkością. Gdzie tam testować motocykl na drodze pełnej dziur i studzienek???

    • Motor jechał od Piłsudskiego a to jest wyremontowany odcinek bez dziur i studzienek.

  11. Po pierwsze to było na skrzyżowaniu przy ulicach Karasińskiego i Sobieskiego.
    Po drugie motocyklista miał pierwszeństwo.
    Po trzecie samochód o nazwie mitsubishi carisma zajechał motocykliście drogę.
    Ja by kierowca samochodu mitsubishi carisma ustąpił pierwszeństwa to by do tego by nie doszło ale czasu nie da się cofnąć niestety 🙁

  12. Ktoś wie co z chłopakami? Wyliżą się z tego? Jakieś poważniejsze obrażenia?

  13. Ja prowadziłem motocykl. Szybko nie jechałem brałem pod uwagę przejście dla pieszych przy tym skrzyżowaniu. Samochód wyjechał mi w ostatniej chwili. Ja go widziałem doskonale. I jak wiadomo, ze miałem pierwszeństwo to jest też zasada ograniczonego zaufania. A co do komentarzy ze zap….lem brałem odpowiedzialność za pasażera i jechaliśmy razem z kolega który prowadził skuter, którym cały czas siedział mi na ogonie.

  14. I jak bym zapierdalał to bym leżał w czarnym worku. Nie jestem dawcą.

  15. Suuuuchy !! Całe szczęście że skończyło się, tak jak się skończyło mogło być o wiele gorzej:( Jak dostałem, te info od Marcina to powiem Ci że od razu łezka w oku. Potem dowiedziałem się że obrażenia nie zagrażają waszemu życiu, to odetchnąłem. A ogólnie jak tam rączki ?

Dodaj komentarz