Przy samej granicy osiedla Kozłówka przebiega czynna linia kolejowa. By ustrzec mieszkańców od potrąceń przez pociągi na granicy torów wybudowano betonowy płot. Niestety kilka lat temu został on zniszczony prawdopodobnie przez samych mieszkańców, którzy w ten sposób zrobili sobie skrót w kierunku ulicy Szwajcarskiej. Przez wiele miesięcy w tym miejscu funkcjonowało dzikie przejście przez tory. Po ostatnim wypadku, KZB Legionowo, będące jego właścicielem, wreszcie go naprawi.
W pobliżu osiedla Kozłówka w Legionowie przebiegają tory kolejowe, którymi jeżdżą pociągi m.in. linii S3 do Wieliszewa a od nowego roku do Nieporętu i Radzymina. Około 10 lat temu osiedle zostało otoczone betonowym płotem. Przez lata był wielokrotnie dewastowany, prawdopodobnie przez samych mieszkańców osiedla, którzy niszczyli ogrodzenie, aby skrócić sobie drogę do centrum Legionowa. Dzikie przejście przekracza codziennie kilkuset mieszkańców, jednak jest to bardzo niebezpieczne, bo powstało ono tuż za łukiem torów kolejowych. Narażone są dzieci z osiedla, które teraz z łatwością mogą dostać na torowisko, bezpośrednio pod pociąg.
Wypadek skłonił do naprawy?
4 listopada pod koła pociągu wpadł w tym miejscu mężczyzna (więcej TUTAJ). Przeżył, ale odniósł tak poważne obrażenia, że do tej poty nie udało się go przesłuchać przez policję. Jak zapewnia KZB wkrótce ogrodzenie zostanie naprawione. – W odpowiedzi na zapytanie dotyczące remontu (odtworzenia) zdewastowanego betonowego ogrodzenia prefabrykowanego wzdłuż torów kolejowych trasy Legionowo – Wieliszew, przebiegającej przy os. Kozłówka, KZB Legionowo Sp. z o.o. informuję, że ogrodzenie będzie odtworzone do 30.11. br. – poinformował nas Jerzy Wilczyński, Kierownik Działu Eksploatacyjnego KZB Legionowo Sp. z o.o.
