Legionowo. Dopłaty u dentystów i ortodontów. Ile trzeba dopłacić za strój ochronny stomatologa?

Dentysta,

fot. Conor Lawless / Foter / CC BY

W wielu gabinetach dentystycznych i ortoontycznych wprowadzono dodatkowe opłaty w związku z epidemią koronawirusa. Za stroje ochronne dla medyków i pacjentów trzeba dopłacić do wizyty  50 zł, a nawet 100 zł.

Coraz więcej prywatnych gabinetów dentystycznych i ortodontycznych wznawia swoją działalność. Jest to jednak działalność lecznicza prowadzona w nowym, bardzo ostrym reżimie sanitarnym. Pracownicy gabinetów muszą być wyposażeni m. in. w kombinezony i fartuchy, rękawice, przyłbice, czepki, czy też profesjonalne maski. Wymagana jest także dezynfekcja lub ozonowanie gabinetów po każdej wizycie. To pociąga za sobą dodatkowe koszty, którymi wiele z gabinetów obciąża swoich pacjentów doliczając dodatkowe opłaty do każdej wizyty.

 

 

Dorabiają się na naszym nieszczęściu – mówią pacjenci

Te dodatkowe opłaty nie podobają się wielu legionowskim pacjentom. – To nabijanie kasy naszymi pieniędzmi – irytują się.  – To w interesie dentystów jest posiadanie strojów ochronnych. Jeśli chcą otwierać gabinety, to powinni je mieć i nie obciążać tymi dodatkowymi kosztami pacjentów. Ludzie tracą prace, pieniądze, a oni dorabiają się na ich nieszczęściu. Podnosić ceny akurat teraz, to zwykła podłość – ocenia jedna z legionowianek. – Do wizyty ortodontycznej chcą doliczyć dodatkowych 50 zł za strój ochronny dla lekarza. Na jakiej podstawie dodatkowo obciążają i tak wysokimi kosztami pacjenta? Znaczna część rodziców pacjentów potraciła pracę! Leczenie trzeba kontynuować – zaalarmowała redakcję Gazety Powiatowej jeszcze inna mieszkanka, matka dziecka leczonego ortodontycznie.

Gdzie wprowadzono dodatkowe opłaty?

Opłaty za przeciwwirusową ochronę u legionowskich dentystów i ortodontów są dosyć stałe, bo w większości gabinetów oscylują w granicach 50 zł. Taką lub nieco wyższą kwotę trzeba zapłacić m. in. w centrum stomatologii Dent Med przy ulicy Królowej Jadwigi oraz w klinikach Prodental przy ulicy Zakopiańskiej, Orange-Dent przy ulicy Jana III Sobieskiego, Ortodent przy ulicy Mikołaja Kopernika, czy też w przypadku wizyt komercyjnych realizowanych u stomatologów w Wojskowej Specjalistycznej Przychodni Lekarskiej przy ulicy Zegrzyńskiej na Piaskach. – Ceny powinny być coraz niższe. Jeśli ząb nie boli, radzę poczekać i umówić się na wizytę później – sygnalizuje jeden z legionowskich dentystów.

Gdzie nie pobierają dodatkowych opłat?

Są też w Legionowie prywatne gabinety dentystyczne, które tych dodatkowych opłat nie pobierają. Takie zapewnienia otrzymaliśmy od medyków z m. in. kliniki Mediq przy ulicy Marszałka Józefa Piłsudskiego, Savoy Dent przy ulicy Piotra Wysockiego, Dentica Park Clinic przy ulicy Jagiellońskiej, czy też od gabinetu mieszczącego się w przychodni Zdrowie przy ulicy generała Józefa Sowińskiego.

Kontrakty z NFZ gwarancją braku dodatkowych opłat

Do dyżurów dentystycznych i leczenia ortodontycznego wracają też powoli niektóre legionowskie placówki, które mają kontrakty z Narodowym Funduszem Zdrowia (NFZ). Wizyty są realizowane oczywiście bezpłatnie, a pacjenci nie muszą dopłacać za środki ochrony osobistej. I tak za darmo dentyści przyjmują w przychodniach m. in. wojskowej na Piaskach i na górce przy ulicy generała Józefa Sowińskiego, czy też w gabinecie dentystycznym mieszczącym się w przychodni Zdrowie. Stomatolodzy, którzy w swoich gabinetach łączą usługi komercyjne i publiczne, a którzy podczas wizyt prywatnych pobierają tą dodatkową opłatę, nie pobierają jej podczas wizyt świadczonych w ramach kontaktu z NFZ. Tak się dzieje np. w centrum stomatologii Dent Med przy ulicy Królowej Jadwigi w Legionowie. Również funduszowa ortodoncja działająca w klinice Orange Dent przy ulicy Jana III Sobieskiego w Legionowie wznawia swoją działalność, a medycy nie pobierają od pacjentów opłat za dodatkową przeciwwirusową ochronę podczas leczenia.