Legionowo. Czy w Legionowie powstanie rondo Praw Kobiet? Przesądzą o tym mieszkańcy w konsultacjach społecznych

Komitet Miasto Dla Kobiet

Komitet inicjatywy uchwałodawczej Miasto dla Kobiet, fot. GP (archiwum)

Rondo u zbiegu ulic Jagiellońskiej, Jasnogórskiej, Matejki i Grottgera w Legionowie ma mieć nazwę. W tej sprawie mają być przeprowadzone konsultacje społeczne. Rondo Praw Kobiet – tak brzmi pierwotna propozycja. W ślad za nią poszły i kontrpropozycje. Rondo im. Wandy Rutkiewicz, czy też rondo Praw Człowieka – to tylko niektóre z nich. W sieci trwa ożywiona dyskusja.

Przybliżmy. Działaczki legionowskiego stowarzyszenia Nasze Miasto Nasze Sprawy (NM NS) w Dzień Kobiet podjęły inicjatywę uchwałodawczą, aby rondo u zbiegu ulic Jagiellońskiej, Jasnogórskiej, Matejki i Grottgera w Legionowie nazwano rondem Praw Kobiet. Projekt uchwały w tej sprawie poparło niemal 400 mieszkańców Legionowa i miał on być procedowany podczas ostatniej miejskiej sesji (31 marca). Z przyczyn proceduralnych, tak się jednak nie stało. Okazuje się bowiem, że zgodnie z legionowskim statutem nazewnictwo miejskich ulic, placów, parków, czy też rond obligatoryjnie wymaga wcześniejszych konsultacji społecznych. A tych, jak dotąd nie zarządzono. Zdaniem prawników z ratusza, komitet inicjatywy uchwałodawczej Miasto dla Kobiet powinien najpierw zawnioskować do prezydenta Romana Smogorzewskiego o przeprowadzenie konsultacji społecznych w tej sprawie, a dopiero potem składać projekt uchwały nazewniczej pod obrady rady. Innego zdania są z kolei przedstawiciele stowarzyszenia NM NS w legionowskim samorządzie. Radny Mirosław Grabowski twierdzi bowiem, że na postawie już złożonego projektu uchwały nazewniczej, to prezydent Smogorzewski powinien zarządzić te obligatoryjne konsultacje, bez żadnego dodatkowego wniosku.

 

Rondo im. Wandy Rutkiewicz

Próba nazwania wskazanego ronda rondem Praw Kobiet już teraz wzbudza wiele emocji wśród decydentów, jakim w tym przypadku są legionowscy radni. Propozycja ta nie podoba się np. radnemu Arturowi Pawłowskiemu z Prawa i Sprawiedliwości (PiS). Samorządowiec twierdzi, że w planowanych konsultacjach społecznych, mieszkańcy powinni mieć jakiś wybór i jako alternatywę dla ronda Praw Kobiet wskazuje rondo im. Wandy Rutkiewicz tj. słynnej polskiej himalaistki i alpinistki, która z legionowskimi namiotami z fabryki Aviotex, jako pierwsza Europejka zdobyła Mount Everest. W opinii radnego Pawłowskiego, postać Wandy Rutkiewicz jest pozytywna i neutralna i co najważniejsze nie budzi tyle kontrowersji, co wydarzenia tj. protesty, do których doszło jesienią 2020r. po zaostrzeniu prawa aborcyjnego, a które to wydarzenia w nazwie wskazanego ronda chcą upamiętnić członkinie komitetu inicjatywy uchwałodawczej Miasto dla Kobiet. Radny wskazuje też na podobieństwo zainteresowań patronów sąsiedniego legionowskiego ronda tj. tego znajdującego się na styku ulic Jagiellońskiej i Parkowej, nazwanego rondem im. Aliny i Czesława Centkiewiczów, słynnych legionowskich podróżników. Propozycja nazewnicza radnego Pawłowskiego nie została ujęta w żaden wniosek formalny, przybrała raczej formę sugestii.

Radna Durka sonduje nastroje w sieci

Z innymi sugestiami nazewniczymi względem tego konkretnego ronda wyszła też ostatnio radna Matylda Durka z Koalicji Obywatelskiej (KO). Sonduje ona obecnie nastroje mieszkańców, co do woli nazwania go inną, niż rondo Praw Kobiet nazwą. – Czy w Legionowie jedno z rond powinniśmy nazwać Rondem Praw Kobiet? A może nazwa Rondo Praw Człowieka byłaby lepsza? Czy też rondo imienia którejś z wielkich Legionowianek? A może jeszcze inna propozycja? – pyta się mieszkańców w mediach społecznościowych. – Słowa mają wielka moc, kształtują rzeczywistość jak woda skałę. Pomału, lecz konsekwentnie. Dlatego trzeba się dobrze zastanowić zanim nada się im szczególną wagę i np. nazwie rondo, czy ulicę. Skrajność ma tę właściwość, że łatwo z jednej wpaść w drugą. Czym różnią się prawa Kobiet od praw Człowieka? Czy takie nazewnictwo wspiera prawa Człowieka, czy też wyklucza którąś z grup społecznych? A jeśli wklucza, to którą? Męską – skoro jej prawa zostają pominięte w nazwie? Czy kobiecą, skoro jest tak inna, że potrzebuje szczególnej o nią walki – rozwija tę myśl następnie.

Radni przesądzą, ale dopiero po konsultacjach społecznych

Dopiero wtedy, gdy prezydent Roman Smogorzewski przeprowadzi konsultacje społeczne w sprawie nazwania ronda u zbiegu ulic Jagiellońskiej, Jasnogórskiej, Matejki i Grottgera w Legionowie rondem Praw Kobiet, lokalny samorząd rozpatrzy projekt uchwały w tej sprawie – najpierw zaopiniują go komisje merytoryczne, potem zaś cała rada przesądzi o jego nazwie.