Legionowo. Miejsc na cmentarzu starczy tylko na 3 lata. Rozbudowa parafialnej nekropolii, czy nowy cmentarz komunalny?

cmentarz legionowo (1)

Miejsca na cmentarzu w Legionowie w obecnej formie starczy tylko na kilka najbliższych lat (fot. GP/kg)

Na cmentarzu parafialnym w Legionowie  dostępnych jest nieco ponad 2 tysiące miejsc. Z szacunków duchownych wynika, że najdalej za 3 lata nekropolia nie będzie w stanie przyjąć nowych zmarłych. Czy istniejący cmentarz zostanie rozbudowany? Czy Legionowo zbuduje swój cmentarz komunalny? – rozwiązania tych problemów szukali radni z komisji rozwoju miasta. Niestety, ich nie znaleźli…

Pandemia pogłębiła problem

Rocznie, robimy około 850 pogrzebów. Zostało około 2,2 tysiąca wolnych miejsc tj. na około 3 lata działalności. Ostatnio wstrzymaliśmy sprzedaż miejsc osobom spoza Legionowa. Tak też będziemy robili przez wakacje – mówił na wczorajszym (28 czerwca) posiedzeniu komisji rozwoju miasta ksiądz proboszcz Grzegorz Kucharski z parafii pw. św. Jana Kantego, do której należy cmentarz parafialny przy Alei Legionów w Legionowie. Duchowny nadmienił, że problem kurczących się miejsc na tej nekropolii dodatkowo pogłębiła pandemia koronawirusa, a zwłaszcza zgony, do których doszło w jej trakcie wśród podopiecznych domów opieki nad seniorami Wigor przy ulicy Kozietulskiego w Legionowie. – Kolejny problem to Wigor. W okresie pandemii w ciągu tygodnia umierało tam 16-18 osób . Stworzyliśmy specjalną kryptę na urny dla tych osób, ponieważ ich rodziny często albo nie chciały, albo nie mogły ich pochować – wyjaśnił radnym.

 

Są 2 rozwiązania

Antidotum na kurczącą się w szybkim tempie liczbę miejsc do pochówku nowych zmarłych jest albo rozbudowa istniejącego cmentarza parafialnego, albo budowa nowej komunalnej nekropolii w naszym mieście. Z każdą z tych dwóch opcji wiążą się niestety poważne trudności.

 

Będą zmieniać plan, aby móc powiększyć cmentarz

Weźmy na początek tę pierwszą tj. rozbudowę istniejącego cmentarza. W opinii duchownych władających tym obiektem, kwestia ta jest bardzo skomplikowana prawnie i łączy się z bardzo czasochłonnymi procedurami. Rozbudowę cmentarza ograniczają, bowiem miejskie przepisy przestrzenne obowiązujące na działkach do niego przylegających – w większości ustanawiają one tam jednorodzinną zabudowę mieszkaniową. Tak jest np. w przypadku 2 działek będących własnością parafii pw. św. Jana Kantego, położonych na rogu Alei Legionów i ulicy generała Jana Henryka Dąbrowskiego w Legionowie. Procedurę zmiany ich przeznaczenia dopiero rozpoczęto pod koniec maja tego roku, o czym informowaliśmy w tej wiadomości.

Kolumbaria przy Alei Legionów?

Innymi działaniami zmierzającymi do rozbudowy  nekropolii są starania parafii pw. św. Jana Kantego w sprawie pozyskania kolejnych 3 działek położonych przy Alei Legionów pomiędzy ulicami Jana Kochanowskiego i Jana Henryka Dąbrowskiego w Legionowie. Z wyjaśnień proboszcza Kucharskiego wynika, że są to działki parafialne, które nie mają ksiąg wieczystych, a parafia na drodze sądowej stara się je obecnie pozyskać poprzez zasiedzenie. Zasiał też wątpliwość, że nawet w sytuacji pomyślnego załatwienia tej sprawy może się okazać, że te tereny znajdują się w zbyt bliskim sąsiedztwie tych przeznaczonych w przepisach przestrzennych miasta pod jednorodzinną zabudowę mieszkaniową. – W najgorszym wypadku zrobimy tu kolumbaria – ujawnił podczas ostatniego posiedzenia komisji rozwoju miasta. Kolumbarium to miejsce upamiętnienia i pochówku skremowanych ciał zmarłych. To zbiorowy grobowiec wyposażony w nisze, w których umieszcza się urny ze spalonymi szczątkami zmarłych.

 

Parking dla 80 samochodów przy Cynkowej

Kolejną usprawniającą komunikację wokół cmentarza parafialnego w Legionowie inwestycją ma być budowa nowego parkingu dla około 80 samochodów. Ten ma powstać przy ulicy Cynkowej, dokładnie na wysokości łuku tej ulicy wchodzącego w ulicę Suwalna tj. tuż za rondem. – Za 2-3 miesiące powstanie projekt tego przedsięwzięcia – zapowiedział ksiądz proboszcz Grzegorz Kucharski z parafii pw. św. Jana Kantego w Legionowie.

Drugie wyjście to budowa cmentarza komunalnego w Legionowie

Drugą opcją załatwiającą opisany problem jest budowa nowej nekropolii tj. cmentarza komunalnego w Legionowie. Miasto, jako właściciel takiego obiektu mogłoby zapewnić pochówek katolikom, muzułmanom i osobom innych wyznań a także ateistom. Takie działanie jest jednym z podstawowych zadań własnych samorządów . Na obecnym katolickim cmentarzu parafialnym, na którym z roku na rok ubywa miejsc do pochówku katolików, zdarzają się, bowiem sytuacje, w których rodziny zmarłych np. ateistów są odsyłane na cmentarze komunalne znajdujące się na terenie Warszawy.

 

Cmentarz komunalny na tyłach cmentarza parafialnego?

W kontekście budowy cmentarza komunalnego w Legionowie pojawił się kolejny nowy pomysł. Mianowicie, taka nekropolia mogłaby powstać na terenach za obecnym cmentarzem parafialnym. W przepisach przestrzennych Legionowa, teren ten zabezpieczony jest pod cmentarz. Sęk w tym, że grunty te należą do osób prywatnych, nie są własnością ani miasta, ani parafii.  – Rozmawiałem w tej sprawie z prezydentem Romanem Smogorzewskim. Padły tam informacje, że po drugiej stronie Alei Legionów, na tyłach cmentarza są pagórki, które można przeznaczyć pod rozbudowę cmentarza – mówił na posiedzeniu komisji rozwoju miasta ksiądz proboszcz Grzegorz Kucharski.  – Ale tam też pojawiają się nowe bloki, które przybliżają się do granic cmentarza. Też może pojawić się tam problem z organizacją miejsc pochówku– dodał. Zasugerował zarazem, że na wskazanym terenie łatwiej by było urządzić nowy cmentarz komunalny, aniżeli rozbudować ten parafialny, już istniejący. – Jeśli są to działki prywatne, to miasto łatwiej je pozyska, niż parafia – zauważył.

Wywłaszczenia

Do kwestii wywłaszczeń na rzecz zabezpieczenia nowego terenu pod cmentarz próbował się odnieść Aleksander Rogala, naczelnik wydziału gospodarki komunalnej w legionowskim magistracie. – Wiem, że działania zmierzające do pozyskania tych gruntów przez miasto zostały podjęte. Nie znam, ani ich zaawansowania, ani rezultatów – powiedział radnym. Z uwagi na skąpość tej informacji, w najbliższym czasie ma być ona uszczegółowiona i udostępniona radnym.

Do sprawy będziemy wracać.