Dzisiaj (13 września) w nocy w Legionowie na ulicy Zegrzyńskiej (DK 61) kierowca motocykla jechał z prędkością 211 km/h w terenie zabudowanym, gdzie dozwolona prędkość to 50 km/h. 30-letni mieszkaniec powiatu legionowskiego na najbliższe trzy miesiące stracił prawo jazdy ale odpowie również przed sądem.
Dzisiaj w nocy policjanci w Legionowie jadąc ulicą Zegrzyńską (DK 61) zauważyli, że kierowca motocykla znacznie przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym. Funkcjonariusze natychmiast postanowili zatrzymać do kontroli kierowcę jednośladu. – Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Legionowie dzisiejszej nocy na ul. Zegrzyńskiej zauważyli kierującego motorem marki Kawasaki, który zlekceważył przepisy ruchu drogowego i w terenie zabudowanym znacznie przekroczył dozwoloną prędkość. Urządzenie pomiarowe wskazało, że motocyklista pędził aż 211km/h, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. – informuje podkom. Justyna Stopińska oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Legionowie.
Mężczyzna stracił prawo jazdy na najbliższe trzy miesiące i dodatkowo odpowie za swoje zachowanie przed sądem. – Po zatrzymaniu okazało się, że motorem kieruje 30-letni mężczyzna. Mieszkaniec powiatu legionowskiego już stracił prawa jazdy. Z uwagi, że mężczyzna odmówił przyjęcia mandatu, policjanci skierowali wniosek do sądu o ukaranie 30-latka. Przypominamy, że zgodnie z nowymi przepisami kierowcom, którzy przekroczą dozwoloną prędkość o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym, prawo jazdy zostanie odebrane bezpośrednio przez kontrolującego ich policjanta. Następnie zostanie ono przesłane do właściwego starosty, który – wydając decyzję administracyjną – zatrzyma ten dokument – za pierwszym razem na 3 miesiące. – dodaje podkom. Justyna Stopińska.
