Legionowo. Czy testy na obecność koronawirusa z punktu na os. Sobieskiego mogły zaginąć? Zatory w laboratoriach

punkt pobrań osiedle Sobieskiego

Punkt wymazowy na osiedlu Sobieskiego w Legionowie, fot. GP/ms (archiwum)

W ostatnich dniach w Polsce odnotowywane są znaczne wzrosty liczby nowych wykrytych przypadków zakażeń koronawirusem. W piątek (21 stycznia) premier Mateusz Morawiecki poinformował o piątej już fali koronawirusa w Polsce i wprowadzeniu nowych rozwiązanych z tego powodu. W całym kraju drastycznie wzrosła liczba chorych i zlecanych im testów. Na terenie Legionowa mieszkańcy mogą przeprowadzić badanie na obecność COVID-19 w dwóch miejscach. Pojawiły się jednak sygnały od części mieszkańców, że wyniki testów, które powinni otrzymać po 24 godzinach z punktu przy os. Sobieskiego nadal do nich nie trafiły pomimo tego, że wymaz został od nich pobrany w piątek lub sobotę. Niektóre z tych osób twierdzą, że ich próbki zaginęły. 

 

 

Przypomnijmy, że w piątek (21 stycznia) premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Adam Niedzielski przekazali informacje o piątej fali koronawirusa, która obecnie jest już w Polsce. Spowodowana ona ma być w dużej mierze występowanie odmiany koronawirusa pod nazwą “omikron”, która jest o wiele bardziej zakaźna. Tylko w piątek resort zdrowia poinformował o ponad 36 tysiącach nowych zakażeń. W poniedziałek (24 stycznia) odnotowano 29 100 nowych przypadków zakażeń. W powiecie legionowskim potwierdzono 191 zakażeń w ciągu ostatniej doby na 629 wykonanych testów. Obecnie w powiecie na kwarantannie przebywa 5905 osób.

 

 

Nic więc dziwnego, że rząd wprowadził nowe rozwiązania w związku z obecną sytuacją epidemiczną takie jak:

  • Zwiększenie liczby łóżek w szpitalach przeznaczonych dla chorych na COVID-19.
  • Od 27 stycznia darmowe testy antygenowe w każdej aptece.
  • Przejście administracji publicznej na pracę w trybie zdalnym. Premier Mateusz Morawiecki zwrócił się również z apelem do administracji samorządowej i przedsiębiorców o wdrożenie takiego rozwiązania, by kilka najbliższych tygodni przepracowali w trybie zdalnym.
  • Każdy pacjent 60+, który otrzyma pozytywny wynik testu, będzie mógł być w ciągu 48 godzin zbadany, także w swoim domu, przez lekarza pierwszego kontaktu.
  • Skrócenie kwarantanny do 7 dni.

Jednak ze względu na bardzo zakaźny charakter nowej odmiany koronawirusa pod nazwą “omikron” władze spodziewają się niestety jeszcze większej liczby nowych zakażeń na poziomie 60-70 tys. dziennie a w najgorszym scenariuszu nawet 140 tys. (więcej pisaliśmy TUTAJ).

Znaczący wzrost liczby przeprowadzanych testów w punktach wymazowych

Nie może dziwić fakt, że od kilku już dni punkty diagnostyczne, gdzie przeprowadzane są testy na obecność koronawirusa przeżywają prawdziwe oblężenie. Nie inaczej jest w Legionowie. Mieszkańcy miasta mogą przeprowadzić test na obecność koronawirusa w dwóch miejscach. Pierwszy znajduje się przy zbiegu ulic Jana III Sobieskiego i Jerzego Siwińskiego. Punkt ten prowadzony jest przez Centrum Medyczne Corten Medic. Natomiast drugi punkt znajduje się na parkingu P&R przy ulicy Szwajcarskiej w pobliżu stacji PKP Piaski. Ten punkt prowadzony jest przez Laboratorium Genomika Sp. z o.o.

Czy część testów z punktu na os. Sobieskiego zaginęła?

Jak donoszą mieszkańcy kolejki do punktu wymazowego na os. Sobieskiego są z każdym dniem coraz dłuższe. Czy z powodu dużych kolejek może dochodzić do błędów i pomyłek w punktach wymazowych? Do naszej redakcji zgłaszają się mieszkańcy, którzy informują, że pomimo przeprowadzenia w piątek i sobotę testów genetycznych, gdzie wynik powinien być dostarczony pacjentowi po ok. 24 godzinach dzisiaj (24 stycznia) nadal nie otrzymali swoich wyników, chociaż minęło, u niektórych już osób nawet ponad 70 godzin. Jak przekonują nasi rozmówcy takich osób może być od kilkunastu do nawet kilkudziesięciu. Osoby te są zaniepokojone i obawiają się, że ich próbki zostały zagubione. Niektóre z tych osób wykonały kolejny już test, ale tym razem w punkcie wymazowym przy ulicy Szwajcarskiej.

Centrum Medyczne Corten Medic uspokaja

Zapytaliśmy o te przypadki w Centrum Medycznym Corten Medic, które prowadzi punkt wymazowy na osiedlu Sobieskiego. Jak usłyszeliśmy w rozmowie z przedstawicielem Corten Medic, ze względu na bardzo duży wzrost przeprowadzanych testów w tym punkcie w ostatnim tygodniu otrzymują oni sygnały, że laboratorium, które jest ich podwykonawcą i przeprowadza testy ma bardzo dużo pracy i zdarzają się przypadki wydłużenia czasu dostarczenia wyników części pacjentom nawet tym, którzy testowali się w piątek (21 stycznia) lub sobotę (22 stycznia). Jak przekonuje przedstawiciel Corten Medic laboratorium już w piątek wydało komunikat, że czas oczekiwania na wynik testu wzrósł do 48 godzin. Jak został poinformowany nasz reporter próbki tych osób, które nadal nie otrzymały swoich wyników nie zaginęły i zostały dostarczone przez kurierów do laboratorium. Corten Medic zapewnia również, że podejmuje interwencje bezpośrednio w laboratorium, jeżeli przekroczony został czas 48 godzin na dostarczenie wyniku testu do pacjenta.

Sytuację będziemy nadal monitorować. Jeżeli mieliście podobne przypadki piszcie na adres redakcja@gazetapowiatowa.pl. Czekamy na sygnały od Was.