Wyjeżdżając z parkingu uderzyła w citroena

straz_plama

Strażacy usuwają plamę po kolizji (fot. GP)

Wczoraj (17 marca) późnym popołudniem, 44-letnia Anna G., kierująca oplem, podczas wyjeżdżania z parkingu i próby włączenia się do ruchu na Piłsudskiego w Legionowie, uderzyła w nadjeżdżającego z naprzeciwka citroena, którym kierował 24-letni Kajetan K. Uczestnikom kolizji nic się nie stało. 44-latka odmówiła przyjęcia mandatu.

Uszkodziła Citroena

Do kolizji doszło parę minut przed godz. 19.00 obok parkingu znajdującego się wzdłuż pasażu handlowego przy Piłsudskiego w Legionowie, dokładnie na wysokości nr 39. 44-letnia kobieta kierująca oplem, chcąc wycofać i włączyć się do ruchu, nie zachowała wymaganej ostrożności. Wyjeżdżając z parkingu uderzyła  w citroena  jadącego zgodnie z przepisami ulicą Piłsudskiego.  W wyniku zderzenia aut, doszło do uszkodzenia przedniego zderzaka, błotnika i jednego z reflektorów w aucie poszkodowanego 24-latka. Żadnemu z kierowców nic się nie stało. Nie było również żadnych innych rannych.

Była trzeźwa i nie przyjęła mandatu

– Standardowo, zarówno kierującą Oplem, jak i kierowcę Citroena zbadaliśmy alkomatem na zawartość alkoholu we krwi. Obydwoje kierujący byli trzeźwi – informuje mł. asp. Dorota Sitarska z Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Legionowie. Policjanci wystawili sprawczyni kolizji mandat. Skorzystała ona jednak z prawa odmowy jego przyjęcia. – Skierujemy wobec podejrzanej 44-letniej Anny G. odpowiedni wniosek do sądu – sygnalizuje mł. asp. Dorota Sitarska z legionowskiej KPP.

Strażacy usuwali plamę

W wyniku zderzenia aut na jezdni powstała duża plama. Policjanci poprosili strażaków o jej zabezpieczenie i uprzątnięcie. We wskazane miejsce, ok. godz. 19.00 przyjechały 2 legionowskie zastępy – jeden z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej (KPPSP), drugi zaś z Ochotniczej Straży Pożarnej (OSP). Strażacy uporali się z usunięciem dużej, bo blisko 50 m ropopochodnej plamy oleju z jezdni w ciągu nieco ponad 40 minut.