Wiosenne Czarowanie 2015. Legionowo pełne śpiewu, tańca i radości

Wiosenne czarowanie 2015_48

Belgijka podczas Wiosennego Czarowania (fot. GP/kg)

Śpiew, taniec i wszechogarniająca radość – tak upłynął weekend tym, którzy uczestniczyli w tegorocznym festiwalu piosenki harcerskiej Wiosenne Czarowanie.

To za sprawą Wiosennego Czarowania już od sześciu lat Legionowo na 3 dni staje się harcerskim centrum Polski. Wydarzenie piękne i zupełnie oderwane od polityki – organizowane dzięki ogromnemu zaangażowaniu środowiska harcerskiego i przy wielkiej pomocy sponsorów. To impreza, która co roku daje nam pozytywnego kopniaka i poczucie zjednoczenia, niezależnie od wieku i przekonań.

Śpiew

W tym roku w Zespole Szkół nr 1 w Legionowie wystąpiły 44 zespoły, w tym soliści, łącznie z 18 miast Polski. Poza wykonawcami z Legionowa pojawiły się także reprezentacje z Warszawy, Wrocławia, Lublina, Łodzi, Kielc, Jabłonny, Grodziska Mazowieckiego, Radomia, Tłuszcza, Mławy, Ostrowca, Darłowa, Łomży, Kędzierzyna-Koźle, Kamiennej Góry, Bolesławca i Siemianowic – łącznie 503 osoby!
W kategorii zuchowej zwyciężyła GZ „Dzikie koty”, drugie miejsce należało do 66 GZ „Leśni ludzie”, a trzecie do 4 GZ „Plemię Wilcząt”. W kategorii przedszkolnej zwyciężyło Przedszkole nr 2 z Legionowa, zaraz za nim uplasowała się Akademia Zucha, a na trzecim miejscu Marzyciele. W kategorii harcerskiej najlepszy zdaniem jury był wyposażony w przeróżne instrumenty muzyczne zespół Liminis Prolis, drugie miejsce zajęły Kreseczki, a trzecie 3 WADH „Szachraj”. W kategorii open zwyciężył pięknie brzmiący Zespół Wokalny z ZS nr 9 w Lublinie, drugie miejsce należało do Karoliny Bryda, a trzecie do Krystyny Gicewicz. Nagroda publiczności trafiła do 20 DW „Avengers” – ekipy, która przez cały czas trwania festiwalu mocno zagrzewała przybyłych do zabawy. Laureaci w nagrodę otrzymali instrumenty muzyczne ufundowane przez sponsorów, statuetki i dyplomy.

Taniec

W parze ze śpiewem idzie taniec – nie zabrakło i tego podczas festiwalu. Tańczyliśmy zarówno podczas występów konkursowych, jak i do szant wykonywanych przez zespół BORY i Banan Boat. Najbardziej spektakularny taniec miał miejsce w niedzielę na rondzie przed ratuszem, gdzie blisko pół tysiąca zuchów, harcerzy i mieszkańców Legionowa wspólnie odtańczyło „Belgijkę”.

Zabawa

Temu wszystkiemu towarzyszyła radosna zabawa i harcerskie obrzędy. Jak co roku było kubeczkowanie, świeczkowisko i pląsy na dziedzińcu przed szkołą. Uczestnicy tych zabaw dali dowód na to, że telefon, komputer i telewizor nie dostarczą takiej radości jak zjednoczenie we wspólnej zabawie „w realu”. Festiwal zakończył się zawiązaniem przez przybyłych całkiem pękatego kręgu przed ratuszem i przekazaniem sobie iskierki przyjaźni.

Belgijka na rondzie:

Tak bawiliśmy się pierwszego dnia: