Rekordowo długie kolejki do lekarzy

przychodnia-NZOZ-Legionowo

Przychodnia na górce w Legionowie, fot. GP/ms (archiwum)

 

Na ternie powiatu legionowskiego pacjenci czekają w rekordowo długich kolejkach. Najdłużej czekamy do okulistów, kardiologów i endokrynologów. Czas oczekiwania na wizytę u kardiologa w gminie Nieporęt wynosi przeszło 360 dni. Centrum Medyczne „Nieporęt” już teraz zapisuje pacjentów do specjalisty na 2015r.

 

Zapisy do kardiologa

Przy odrobinie wysiłku i szczęścia, najszybciej w całym powiecie do kardiologa możemy spróbować zapisać się w połowie marca br. w Przychodni Wojskowej przy Zegrzyńskiej 8 na legionowskich Piaskach. Aby zwiększyć swoje szanse, dobrze byłoby 18 marca br. o świcie zaklepać kolejkę w rejestracji i osobiście zapisać się do lekarza. Mało prawdopodobne bowiem jest, że w dniu, w którym ruszają zapisy na II kwartał br. do wszystkich specjalistów, ktokolwiek z rejestrujących znajdzie czas na odebranie telefonu. Na tę chwilę w przychodni do końca marca br. nie ma żadnych wolnych terminów ani do kardiologa, ani do endokrynologa, ani też do okulisty. Poza tym, mając skierowanie do kardiologa w ręku, już teraz można się do niego zapisać na czerwiec br. w NZOZ „Legionowo” przy Sowińskiego 4. Bez skierowania zaś, do kardiologa umówią nas też w „El-Medzie” przy Krasińskiego 70 w Legionowie, jednak najwcześniej dopiero na wrzesień br. W popularnej w mieście „Klinice Mediq” już do końca czerwca br. nie ma żadnych wolnych terminów dla sercowców, zaś zapisy do tego specjalisty na II półrocze jeszcze się nie rozpoczęły.

Endokrynolog za kwartał

Podobne rekordy padają w kolejkach do endokrynologów, przyjmujących na fundusz na terenie powiatu. – Dopiero początek roku, a już mam kłopot z zapisem do specjalisty – skarży się 35-letnia Magda S., pracownica jednego z legionowskich oddziałów „Poczty Polskiej”, której świeże skierowanie do endokrynologa od lekarza rodzinnego po raz kolejny wyląduje w koszu. – Znów wydam 120 zł na prywatną wizytę – machnęła ręką młoda mieszkanka miasta. Rzeczywiście do endokrynologa w powiecie czeka się dość długo. W „El-Medzie” pacjenci zapisywani są dopiero na przyszłoroczne terminy. W przychodni NZOZ Legionowo (tzw. „jedynce”) jest szansa na wizytę u specjalisty jeszcze w maju br., zaś w „Klinice Mediq” do endokrynologa umawiają najwcześniej na sierpień br. Decydując się na prywatną wizytę u tego specjalisty, warto odwiedzić Mazowiecki Szpital Onkologiczny (MSO) w Wieliszewie. Obecnie wizyta u tamtejszego endokrynologa oferowana jest w promocji z echem serca w cenie ok. 190 zł.

Okulista we wrześniu

65-letnia pani Maria nie spodziewała się, że już na początku roku odeślą ją z kwitkiem w poradni okulistycznej w „Klinice Mediq”. Powód jak zwykle ten sam – brak terminów na najbliższe pół roku, nie wspominając nawet o odległym ponad 2-letnim terminie zaplanowanej operacji zaćmy. – Jak zorganizowana jest opieka medyczna w mieście, jeśli już w styczniu nie sposób trafić do specjalisty? – nie kryła oburzenia emerytka. Rzeczywiście, zarówno w Mediq-u, jak i w NZOZ Legionowo nie ma już wolnych terminów do okulistów do końca czerwca br., a przychodnie nie rejestrują jeszcze pacjentów na II półrocze br. Do okulisty najszybszy i zarazem na chwilę obecną najpewniejszy termin to wrzesień w przychodni „El-Med”.

Kolejki do lekarzy

Poza tym, w całym powiecie na refundowane wizyty do ortopedów, chirurgów, dermatologów i laryngologów trzeba też swoje odczekać. Do każdego z poszukiwanych specjalistów możemy dostać się odpowiednio wcześniej, oczywiście płacąc za wizytę, przeważnie od 100 do 150 zł. Lekarze i dyrektorzy lecznic rozkładają ręce. – Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ) z jednej strony narzuca nam limity finansowe, a z drugiej zobowiązuje nas do realizacji świadczeń przez cały rok – tłumaczy rejestratorka w jednej z legionowskich przychodni. – Zapisujemy pacjentów tak, aby wystarczyło pieniędzy NFZ do grudnia br. – dodała. – Warto do nas dzwonić. Jeśli ktoś zrezygnuje, wpisujemy wtedy na to miejsce – usłyszeliśmy z kolei w rejestracji kliniki „Mediq” przy Piłsudskiego 20 w Legionowie.

Chory system

Terminy wizyt u specjalistów na II półrocze br., a nawet na lata następne sprawiają, że pacjenci czują się coraz bardziej chorzy. Niektórzy mieli nadzieję, że początek roku to dobry czas na ustalenie mniej odległego terminu wizyty. Jednak z zapisami do specjalistów problemy są przez cały rok. Dodajmy również, że nie tylko w powiecie legionowskim, ale również w całej Polsce…

Reforma NFZ jeszcze w tym roku?

Doradcy szefa resortu zdrowia Bartosza Arłukowicza dwoją się i troją, by do wiosny br. wykonać polecenie szefa rządu Donalda Tuska i znaleźć receptę na ten bolący problem. Lekiem na skrócenie kolejek do specjalistów ma być m. in. zwiększenie kompetencji lekarzy rodzinnych oraz przesunięcie nieskomplikowanych zabiegów ze szpitali do Ambulatoryjnej Opieki Specjalistycznej (AOS). Resort zdrowia chce również zreformować NFZ poprzez m. in. likwidację jego centrali, zwiększenie samodzielności oddziałów wojewódzkich oraz powołanie Urzędu Ubezpieczeń Zdrowotnych do wyceny świadczeń i ich kontroli. W planach jest także wprowadzenie dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych. Sprawniejszą obsługę pacjentów ma zapewnić zaś dalsza informatyzacja ochrony zdrowia. Według zapowiedzi do końca sierpnia br. mają być też dostarczone wszystkie produkty z nią związane, czyli m. in. e-konto pacjenta, e-recepta, e-zwolnienie, e-skierowanie oraz e-zlecenie. Powyższe zmiany mają poprawić sytuację na polskim rynku medycznym, zaś pierwsze efekty ich zastosowania pacjenci będą odczuwać już w 2015r.