Zalane posesje i stacja transformatorowa. Skutki intensywnych opadów deszczu w powiecie legionowskim

Zalana ulica (fot. arch. GP)

Zalana ulica (fot. arch. GP)

W środę (24 stycznia) niemal przez cały dzień na terenie powiatu legionowskiego występowały intensywne opady deszczu. Z tego powodu strażacy kilka razy interweniowali  w celu wypompowywania wody z zalanych posesji lub budynków.

 

 

Pierwsze zgłoszenie o zalanym budynku w wyniku intensywnych opadów deszczu służby ratownicze odebrały o godz. 13:09 z Serocka. Jak poinformował Gazetę Powiatową mł. asp. Kamil Klimaszewski, dyżurny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie na miejsce zadysponowano zastęp strażaków z OSP Serock.

 

 

Jak dodał dyżurny KP PSP w Legionowie, po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że przy ulicy Zakroczymskiej woda wdarła się do budynku stacji transformatorowej i zalała ją. Z powodu nadmiaru wody pracownicy pogotowia energetycznego nie mogli ponownie uruchomić zalanego transformatora. Strażacy musieli usunąć nadmiar wody przy pomocy pompy. Strażacy zakończyli swoje działania przy ulicy Zakroczymskiej chwilę po godz. 14.

Kolejne zgłoszenie strażacy odebrali o godz. 13:48. Tym razem woda wdzierała się na posesję przy ulicy Wczasowej w Ryni. W tej sytuacji dyżurny KP PSP w Legionowie zadysponował na miejsce druhów z OSP Nieporęt. Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że woda, która zebrała się w wyniku intensywnych opadów deszczu wdarła się na posesję, gdzie istniało ryzyko zalania domu jednorodzinnego. Strażacy ochotnicy wypompowali nadmiar wody do studzienki kanalizacyjnej i uchronili budynek przed zniszczeniem . Druhowie zakończyli swoje działania na posesji przy ulicy Wczasowej o godz. 15.

Ostatnie zgłoszenie dotyczące nadmiaru wody na posesji dyżurny KP PSP w Legionowie odebrał o godz. 17:37 z Chotomowa. Na miejsce zadysponowano zastęp straży pożarnej. Po przybyciu na miejsce zdarzenia służb ratowniczych okazało się, że woda wlewała się na działkę przy ulicy Radosnej. W tej sytuacji okazało się jednak, że na miejsce została już wezwana przez Urząd Gminy ekipa wozu asenizacyjnego, która wypompowała nadmiar wody.

Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń w wyniku powyższych zdarzeń.

fot. arch. GP