W niedzielę wielkanocną około północy do serockiej komendy policji wpłynęła prośba o pomoc w odszukaniu mężczyzny.
Około godziny 23.00 policja otrzymała rozkaz, by przeczesać teren w okolicach ulicy Polnej w Serocku. Do akcji poszukiwawczej wysłano również strażaków z jednostki OSP w Woli Kiełpińskiej. Szukano 45-letniego mężczyzny ubranego w dżinsową kurtkę.
Sprawdzono okoliczne zarośla i uliczki. Dopiero po sprowadzeniu psa tropiącego, który podjął ślad, mężczyzna został znaleziony blisko miejsca zamieszkania. Nie potwierdziły się wcześniejsze przypuszczenia, że mężczyzna jest ranny.
Efekt kłótni
– Około północy ze świątecznej soboty na niedzielę zostaliśmy powiadomieni przez kobietę, że jej mąż wyszedł z domu w Serocku w nieznanym kierunku, a ona się martwi. Wcześniej między małżeństwem doszło do nieporozumienia – informowała rzecznik KPP Legionowo asp. Emilia Kuligowska.
Po konsultacji lekarskiej mężczyzna szczęśliwie wrócił do domu. Akcja trwała niecałe 2 godziny.