Firma Gaz-System S.A. zrezygnowała z planowanej budowy gazociągu przez teren gminy Serock. Mimo wszystko inwestor twierdzi, że dotychczasowa współpraca była bardzo dobra, a ze strony UG dało się odczuć zaangażowanie.
Według wstępnych planów gmina Serock miała znaleźć się na trasie projektowanego gazociągu mającego połączyć sieć dystrybucyjną naszego kraju z siecią Litwy. Trasa miała prowadzić z tłoczni w Rembelszczyźnie aż do granicy kraju w okolicy Suwałk. Inwestycja ta wiązała się z potrzebą załatwienia wielu formalności i pozwoleń a także koniecznością pozyskania gruntów pod gazociąg.
Obecnie jednak już wiadomo, że firma Gaz-System zdecydowała się na wybór tłoczni początkowej w miejscowości Hołowczyce. Wymuszona w ten sposób zmiana przebiegu gazociągu sprawiła, że inwestycja w całości omija gminę Serock. – Podczas procesu projektowego rozpatrywane były różne warianty lokalizacji przedmiotowej inwestycji ze szczególnym uwzględnieniem istniejących uwarunkowań przestrzennych oraz wszystkich aspektów technicznych, prawnych, ekonomicznych, przyrodniczych, jak również społecznych – tłumaczy dyrektor oddziału w Rembelszczyźnie Artur Jastrzębski. Czy to jest strata dla gminy? Jeśli chodzi o wpływy z podatku zapewne tak. Jednak tego typu inwestycje, chociaż potrzebne, rzadko spotykają się z pozytywnym odbiorem wśród mieszkańców. Można więc powiedzieć, że tym razem gaz się ulotnił z gminy Serock.