W II Lidze Kobiet ruszyła runda rewanżowa. Na własnym terenie legionowianki podejmowały w niedzielę UKS Ósemkę Siedlce. W pierwszym spotkaniu w Siedlcach „Lalki” wygrały na wyjeździe 3:1.
W drużynie Wojciecha Lalka… kilka zawodniczek z drużyny kadetek Dawida Michora. Libero Maryla Karczmarczyk, a także Magdalena Rogalska, Maria Woźniak, Julia Orzoł, Wiktoria Warpechowska i Katarzyna Partyka. Z powyższego widać, że trenerzy dają ogrywać się dziewczętom na drugoligowym froncie wśród seniorek, co na pewno podniesie ich umiejętności. Wszakże gra na tym poziomie rozgrywek na pewno jest sporym wyzwaniem dla młodych zawodniczek, a szczególnie kadetek. Sam wynik spotkania dla trenerów nie jest najważniejszy.
Walki nie brakowało, błędów zbyt wiele
To był na prawdę zacięty pojedynek, ale z wieloma błędami po obu stronach. Lepiej zaczęły legionowianki, które w pierwszym secie mogły pochwalić się znakomitą zagrywką. Świetnie serwowała Natalia Dąbrowska, nie gorzej zagrywały jej koleżanki. Dało to sześć asów serwisowych. To dzięki temu elementowi gry udało się LTS-owi otworzyć mecz na swoją korzyść. Legionowianki wygrały na inaugurację 25:22. W drugiej partii lepiej prezentowały się rywalki z Siedlec. To one miały inicjatywę, a „lalko-michorki” musiały cały czas gonić wynik. Goniły i… dogoniły, bo na świetlnej tablicy pojawił się wynik 24:24. Niestety dwa ostatnie punkty padły łupem przyjezdnych.
Kolejne dwa sety na remis
Trzeci set najbardziej chyba wyrównany. Obie drużyny popełniały błędy, a wynik oscylował w granicach remisu. Końcówka jednak należała do legionowianek, które mogły cieszyć się z prowadzenia 2:1. O czwartym secie należy jak najszybciej zapomnieć. LTS przysnął, jakby zbyt wcześnie uwierzył, że wygraną ma już w kieszeni. Wykorzystały to Ósemki. One Szybko odskoczyły na bezpieczną przewagę (7:2) i kontrolowały przebieg partii, stale podwyższając rezultat. Ostatecznie psychologiczną przewagę przed tie-breakiem miały siedlczanki, które wygrały czwartego do 14.
Tie-break nerwowy, ale z wygraną
Źle zaczął się ostatni set dla miejscowych siatkarek. Ósemka objęła prowadzenie 4:1 i nie wyglądało to dobrze. Jednak LTS zaczął mozolnie odrabiać straty i na przerwę na zmianę stron prowadził 8:7. Do końca spotkania trwała siatkarska wymiana ciosów, ale ze wskazaniem na miejscowe zawodniczki. To one wytrzymały wojnę nerwów i ostatecznie wygrały 15:13 i całe spotkanie 3:2.
LTS Legionovia Legionowo – UKS Ósemka Siedlce 3:2 (25:22, 24:26, 25:23, 14:25, 15:13)
LTS Legionovia Legionowo: Ciejka (L), Dąbrowska, Hamuda, Karczmarczyk (L), Niderla, Montowska, Orlicka, Orzoł, Rogalska, Rojecka, Wałek, Warpechowska, Woźniak, Warpechowska, Partyka.
