Do ostatniej chwili ważyły się losy Siódemki SK Bank Legionovia, która do poniedziałkowego wieczoru nie była pewna swojej gry w fazie play-off. O losie podopiecznych trenera Kosmola zadecydować miały siatkarki Nafty Piła, które podejmowały Aluprof Bielsko-Biała.
O pozycji Siódemki w tabeli Orlen Ligi zadecydować miał poniedziałkowy mecz Aluprofu Bielsko-Biała i Nafty Piła, która znajdowała się bezpośrednio za ekipą z Legionowa. Wygrana drugiej z tych drużyn „za trzy punkty” skazywałaby Legionovię jedynie na grę o utrzymanie. Także zwycięstwo Piły w stosunku 3:2 stawiałoby w korzystniejszej sytuacji zespół prowadzony przez trenera Wiesława Popika.
Aluprof nie odpuścił
Jednak tego dnia Aluprof nie zamierzał odpuszczać walki na siatce – zawodniczki z Bielska-Białej pokonały Naftę 3:1 (25:16, 25:20, 23:25, 27:25). Dzięki takiemu rezultatowi Siódemka utrzymała ósme miejsce w tabeli i ma zagwarantowane utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej siatkówki kobiet. Rywalem legionowianek będzie, Chemik Police, najlepsza drużyna sezonu zasadniczego.
Wkrótce kolejne emocje
Dokładny terminarz spotkań nie jest jeszcze znany, przyjdzie nam na niego poczekać około 5-6 tygodni. Wiadomo jednak, że pierwszy mecz z Chemikiem rozegrany zostanie w Policach. Siatkarskie emocje powrócą jednak na Arenie szybciej, niż za dwa miesiące – już 18 lutego Siódemka rozegra na własnym parkiecie spotkanie z Muszynianką Muszyna w ramach rozgrywek Pucharu Polski. Pierwotnie ten mecz miał się odbyć 12 lutego, jednak w ostatniej chwili mecz przełożono.
