Piłkarze Legionovii KZB Legionowo rozbudzili apetyty na kolejne efektowne zwycięstwa. Po pogromie w Zambrowie, gdzie podopieczni trenera Mirosława Jabłońskiego rozegrali na własnym boisku podejmowali Kotwicę Kołobrzeg.
Do Legionowa z Kotwicą przyjechał były trener Legionovii Ryszard Wieczorek. Niestety dla niego, jego była drużyna zaaplikowała piłkarzom znad morza trzy bramki. Gości stać było tylko na honorowego gola. Jak do tego doszło?
Gol po świetnej akcji
13 minuta spotkania okazała się pechową dla drużyny z Kołobrzegu. Lewą flanką pognał Daniel Kraska, który z dziecinną łatwością objechał przy linii bocznej Błażeja Chouwera i podał futbolówkę idealnie na nogę Mateusza Żebrowskiego. Ten z bliskiej odległości wbił piłkę do bramki Karola Szymańskiego.
Krystian Wójcik bohaterem drugiej połowy
W drugich 45 minutach padły trzy bramki, choć na nie trzeba było poczekać do ostatniego kwadransa spotkania. Najpierw gospodarze wykonywali rzut rożny z prawej strony bramki Kotwicy. Goście za krótko wybili piłkę, do której doskoczył na 17 metrze Wójcik, który uderzył z powietrza. Piłka idealnie wpadła do bramki kołobrzeżan, tuż przy lewym słupku zaskoczonego Szymańskiego. Siedem minut później Legionovia podwyższyła rezultat. Legionowianie przeprowadzili koronkową akcję lewą stroną boiska. Strzał z ostrego kąta Mateusza Kwiatkowskiego wprowadzonego chwilę wcześniej na murawę, obronił Szymański, ale wybił ją pod nogi nadbiegającego Wójcika. Ten nie mógł nie trafić do bramki. Goście w doliczonym czasie gry trafili do siatki Legionovii. Strzał Piotra Giela zaskoczył Wilka, chyba nie do końca był skoncentrowany, choć w przekroju całego spotkania był pewnym punktem w bramce Legionovii.
Legionovia KZB Legionowo – Kotwica Kołobrzeg 3:1 (1:0)
Strzelcy: 1:0 – 13′ Mateusz Żebrowski, 2:0 – 75′ Krystian Wójcik, 3:0 – 82′ Wójcik, 3:1 – 90+3′ Piotr Giel.
Legionovia KZB Legionowo: Wilk – Grzelak, Krotofil, Bajat, Malik, Koziara, Garyga (66′ Wójcik), Żebrowski (76′ Goliński), Kalinowski (84′ Miś), Madeński, Kraska (81′ Kwiatkowski).
