We wczorajszym spotkaniu w I Lidze Kadetek podopieczne trenera Dawida Michora zmierzyły się w Nadarzynie z tamtejszym GLKS-em. Ostatnia drużyna tabeli „postawiła” się legionowiankom w trzecim secie.
W pierwszych dwóch setach legionowianki nie pozostawiły złudzeń swoim przeciwniczkom. W pierwszym secie pozwoliły nadarzyńskim siatkarkom na zdobycie 11 punktów. W drugim, po 10 minutach gry, Nadarzyn miał na swoim koncie 4 punkty, a LTS 25!
A jednak urwały seta!
Co stało się z „Michorkami” w trzecim secie, ciężko powiedzieć. Może nie chciały kończyć spotkania w niespełna 40 minut i wracać do domu? GLKS wygrał tę część na przewagi 26:24, co na pewno było sporym zaskoczeniem dla nich samych, jak dla kadetek z Legionowa. Set numer trzy trwał 27 minut. To tyle co dwa pierwsze… Dopiero w czwartej partii wszystko wróciło do normy. LTS wygrał 25:16 i całe spotkanie 3:1.
GLKS Nadarzyn – LTS Legionovia Legionowo 1:3 (11:25, 4:25, 26:24, 16:25)
LTS Legionovia Legionowo: Ciejka, Piłatowicz, Rojecka, Rogalska, Wałek, Parzydło, Warpechowska, Sikora, Woźniak, Dąbrowska, Margalska (l).