W Świeciu (woj. kujawsko-pomorskie) rozpoczęły się Ćwierćfinały Mistrzostw Polski Młodziczek, które potrwają do niedzieli. Stawką są dwa miejsca w tegorocznych półfinałach. Podopieczne trenera Pawła Kowala rozpoczęły turniej od spotkania z SMS-em MLKS Foto OLA Ostróda i gospodarzem turnieju MUKS-em Joker Świecie.
Sześć drużyn, a tylko dwie ekipy po tym turnieju będą cieszyć się z awansu o poziom wyżej, czyli Półfinał Mistrzostw Polski Młodziczek. Dlatego też każdy mecz i każda wygrana może przybliżyć legionowską drużynę do upragnionego awansu. Jednak przeciwnicy na pewno nie złożą broni. Ciężki turniej przed LTS-em.
Grupa A
W tej grupie grają w turnieju UMKS MOS Wola Warszawa, KS Pałac Bydgoszcz i MKS Skier-Vis Skierniewice.
Grupa B
Prócz legionowianek i zawodniczek z Ostródy trzecią drużyną tej grupy jest MUKS Joker Świecie.
LTS Legionovia Legionowo – SMS MLKS Foto OLA Ostróda 2:0 (25:15, 25:13)
MUKS Joker Świecie – LTS Legionovia Legionowo 0:2 (13:25, 16:25)
LTS Legionovia Legionowo: Daria Krogulska, Hania Tylska, Julia Świderska, Julia Dolecka, Julia Sobalska, Aleksandra Cieślik, Julia Polak (libero), Izabela Dąbrowska (kapitan), Julia Dutkowska, Dominika Stolarczyk, Aleksandra Przybysz, Dagmara Makowska (libero), Zofia Ciejka.
Spotkania w Świeciu podsumował trener młodziczek Paweł Kowal:
Od ostatniej naszej rozmowy minęło kilka miesięcy. Wspomniałem wtedy, że jestem ciekawy swojego zespołu. Byłem ciekawy każdego treningu, ciekawy meczu, każdego sparingu czy turnieju. Progres, jaki zrobiła moja drużyna zaciekawił również innych. Jestem bardzo zadowolony jaki postęp zrobiliśmy. Od turnieju półfinałowego aż po zdobycie brązowego medalu w Mistrzostwach Mazowsza nasza gra znacznie się zmieniła. Gramy z pasją, w walkę wkładamy całe swoje serca. Dziewczyny uwierzyły, że mogą grać dobrą siatkówkę, efektem czego jest miejsce, w którym teraz jesteśmy. Dziś w obydwu meczach ćwierćfinałowych Mistrzostw Polski scenariusz był podobny i nie pozwoliliśmy naszym rywalkom na grę. To my dyktowaliśmy swoje warunki na parkiecie. Z meczu na mecz się rozkręcamy i gramy co raz lepiej. Dalej jestem ciekawy moich dziewczyn, a szczęście i radość z gry jakie im towarzyszy cieszy mnie najbardziej.
Jutro podopieczne trenera Pawła Kowala zagrają z Pałacem Bydgoszcz, a w niedzielę powalczą z UMKS MOS Wola Warszawa.