Kadetkom trenera Dawida Michora postał ostatni krok w walce o udział w Mistrzostwach Mazowsza w kategorii juniorek. Po wygranej w meczu wyjazdowym z drugą drużyną MOS-u 3:1, LTS zagrał spotkanie rewanżowe… również na wyjeździe.
„Michorki” podejmowały warszawskie siatkarki w Mrozach, gdzie szlifują formę przed najważniejszą częścią sezonu. Kadetkom legionowskiego klubu potrzebne były dwa wygrane sety, by dołączyć do „Lalek” i wziąć w Mistrzostwach Mazowsza Juniorek, które odbędą się w dniach 2-4 lutego w Halinowie. Najpierw jednak trzeba było postawić kropkę nad „i”.
Miały dwa sety w kieszeni…
Legionowianki miały ogromną szansę, by w meczu, w którym były gospodarzem, pewnie wygrać przynajmniej dwa sety. Za nim LTS miał szansę na spokojny awans do Mistrzostw Mazowsza, przegrał inauguracyjnego seta 20:25. W kolejnym secie, którego przebieg był w miarę wyrównany, legionowianki powinny wygrać. Prowadziły już 24:21, by nie zdobyć już w tym secie żadnego punktu. W grę wkradła się nerwowość, bo trzeba było odrabiać straty. Zrobiło się dosyć nieciekawie, bo warszawianki prowadziły już 2:0. Jednak w trzeciej odsłonie pojedynku „Michorki” obudziły się z letargu i zdecydowanie wygrały 25:13. W czwartej partii wszystko wskazywało na to, że to LTS wygra drugiego seta, gwarantując sobie start w juniorskiej imprezie. Niestety. „Michorki” postanowiły, że jeszcze nie pora na wygraną, a emocje muszą sięgnąć zenitu. Mimo prowadzenia 24:22, nie potrafiły zakończyć czwartego seta. MOS, tak jak w drugiej partii, nie pozwolił na żaden punkt gospodyniom i mógł cieszyć się z wygranej w całym spotkaniu 3:1.
Złoty set, niesamowite emocje
Po 20 minutach przerwy w grze o juniorskie Mistrzostwa Mazowsza zadecydował Złoty Set. Ten lepiej zaczęły legionowianki, bo już na starcie prowadziły 4:0. Zespół gości nie zamierzał jednak składać broni i na przerwę na zmianę stron tracił już tylko do LTS-u dwa punkty. Doping wszystkich zawodniczek LTS-u na pewno miał spory wpływ na końcówkę spotkania. Legionowianki czuły, że koleżanki nie tylko dopingują, ale mocno trzymają kciuki za „Michorki”, więc ze dwojoną energią znakomicie rozegrały końcówkę meczu. Prowadziły już 10:8 i nie oddały inicjatywy przyjezdnym. Po ostatnim punkcie radości nie było końca. LTS ma dwie drużyny w Mistrzostwach Mazowsza!
LTS Legionovia II Legionowo – UMKS MOS Wola II Warszawa 1:3 (20:25, 24:26, 25:13, 24:26) złoty set 15:11
LTS Legionovia II Legionowo: Czekalska, Lendzioszek, Słotarska, Krogulska, Pękała, Partyka, Warpechowska, Kańska, Rogalska, Gliwa, Woźniak, Orzoł, Karczmarczyk (L), Makowska (L).