Po wygranym sobotnim spotkaniu UKS-em SMS Warszawa, „Michorki” udały się do stolicy na kolejne ligowe spotkanie. Tym razem przeciwnikiem było Esperanto.
Od początku spotkania ton grze nadawały legionowianki. Wyszły na wysokie prowadzenie i w pierwszym secie rozbiły rywalki do 12.
Dwa kolejne sety… nieco dłuższe
Drugiego seta legionowianki rozpoczęły od 4:0 i wydawało się, że drugą partię wygrają jeszcze łatwiej. Esperanto jednak nie pozwoliło odskoczyć rywalkom i zrobiło się… 4:4. Chwilę później podopieczne Damiana Włocha wyszły na prowadzenie 5:4. Trwało ono jednak krótko, bo do roboty wzięły się „Michorki”, które zdobyły siedem punktów z rzędu. Kolejny raz w tym secie podniosły się gospodynie, które zmniejszyły różnicę do punktu (12:13). W decydującej fazie seta skuteczniejsze były legionowianki, które utrzymywały do końca seta pięciopunktowe prowadzenie. W trzecim secie Esperanto prowadziło już 8:4, ale szybko pozbierały się legionowianki i odrobiły straty doprowadzając do remisu. Sił i ambicji warszawiankom starczyło do stanu 11:13. Od tego momentu legionowianki zagrały niezwykle dobrze i wygrały seta do 16, a całe spotkanie 3:0.
Esperanto Warszawa – LTS Legionovia Legionowo 0:3 (12:25, 20:25, 16:25)
LTS Legionovia Legionowo: Ciejka, Wałek, Piłatowicz, Parzydło, Warpechowska, Woźniak, Sikora, Dąbrowska, Rogalska, Kaczmarczyk (l), Mitunowicz (l).