LTS Legionovia Legionowo. Jest zwycięstwo! Jest półfinał!

kadetki

Kadetki już w półfinałach! (fot. Ryszard Glapiak)

Ćwierćfinałowy turniej siatkarski kadetek zakończył się pewnym zwycięstwem gospodarzy turnieju. LTS Legionovia Legionowo pod wodzą trenera Dawida Michora poczyniła kolejny krok w obronie Mistrzostwa Polski. Pokonała wszystkie drużyny i zameldowała się w półfinale rozgrywek.

Od czwartku do niedzieli na Piaskach trwała rywalizacja o półfinał Mistrzostw Polski Kadetek. LTS broni mistrzostwa kraju, więc poprzeczka jest zawieszona wysoko. Jak się okazało legionowski turniej LTS przeszedł jak burza, mimo że… trener Michor w każdym spotkaniu miał zastrzeżenia do gry swoich podopiecznych. One potrafią grać zdecydowanie lepiej – mówił.

Od Siemiatycz do „Pałacanek”

LTS Legionovia Legionowo – UKD Danex Siemiatycze 3:0 (25:13, 25:11, 25:9)

LTS Legionovia Legionowo – TKS-T Budowlani Toruń 3:0 (25:20, 25:17, 25:17)

LTS Legionovia Legionowo – OTPS Nike Ostrołęka 3:0 (25:17, 25:18, 25:17)

LTS Legionovia Legionowo – KS Pałac Bydgoszcz 3:0 (25:14, 25:23, 25:22)

Legionowianki nie przegrały seta, a w spotkaniu o pierwsze miejsce nie dały szans „Pałacankom”. Obie drużyny awansowały do półfinałów Mistrzostw Polski. Co na gorąco powiedział trener legionowskiej drużyny Dawid Michor:

Cieszę się bardzo z tego, jak skoncentrowani wyszliśmy od początku niedzielnego meczu, co pozwoliło od razu wyeliminować atuty przeciwnika. Oczywiście nie wystrzegaliśmy się błędów, ale pomimo dużej ich ilości w pełni realizowaliśmy założenia taktyczne. Cieszą również dwie wygrane końcówki, w których aspekt mentalny miał olbrzymie znaczenie. Wiem, że drużyna nie pokazała jeszcze wszystkiego na co ja stać i te rezerwy będziemy starali się wydobyć w nadchodzącym okresie. Cały turniej oceniam bardzo pozytywnie, tak jak zapowiadałem z każdym meczem nasza gra się poprawiała. Cztery nasze zawodniczki jadą na zgrupowanie kadry i będziemy za całą reprezentacje trzymać kciuki na mistrzostwach Europy, które odbędą się w Holandii. Spokojnie czekamy na losowanie grup półfinałowych i po krótkiej przerwie bierzemy się ostro do pracy. Na żadną euforię nie ma czasu, kolejne wyzwania przed nami i tylko o tym będziemy myśleć. Gratulacje dla przeciwnika, bo wspólnie stworzyliśmy widowisko które mogło podobać się publiczności.