Po ostatnich ligowych porażkach drużyna Siódemki SK bank Legionovia Legionowo stanęła przed niezwykle ważnym zadaniem pokonania na własnym parkiecie ostatniego zespołu w Orlen Lidze, Pałacu Bydgoszcz. Wygrana z takim rywalem było obowiązkiem siatkarek z Legionowa, jeżeli marzyły one o grze w rundzie play-off. Zadanie to okazało się nie tak łatwe, jak można byłoby przypuszczać, ale po ciężkim boju Siódemka odniosła cenne zwycięstwo 3:0 (25:23, 29:27, 25:21).
Początek spotkania ułożył się po myśli gospodyń. Siatkarki Siódemki szybko wyszły na pięciopunktowe prowadzenie, ale w równie szybki sposób straciły swoją przewagę. Spora ilość błędów po stronie ekipy z Bydgoszczy spowodowała ponowne odskoczenie na kilka oczek przez Legionovię. Pod koniec pierwszego seta Siódemka straciła na rozpędzie notując kilka strat, ale ostatecznie dowiozła wygraną do mety.
Małe problemy
Drugi set okazał się jeszcze bardziej zacięty od pierwszego. Drużyna Pałacu nie zamierzała odpuszczać i walczyła dzielnie o każdy punkt. Co prawda wymiana punkt za punkt była zacięta, jednak siatkówka prezentowana przez obie ekipy nie była najwyższych lotów. Od stanu po 17 na prowadzenie lekko wysunął się Pałac, notując dwupunktowe prowadzenie. Po licznych błędach Siódemki drużyna przyjezdnych doszła do piłki setowej mając cztery punkty w zapasie, jednak jak się później okazało Pałac nie chciał wygrać tego seta. W decydujących akcjach drugiej partii w szeregach gości zabrakło wyraźnego zdecydowania, a zawodniczki wyglądały na przerażone tym, że prowadzą. Trudno się nie dziwić, skoro drużyna z Bydgoszczy wygrała ledwie 8 setów w całych rozgrywkach. Z takiego prezentu, nie bez problemów, skorzystała Legionovia, przechylając szale zwycięstwa na swoją stronę.
Szczęśliwy finał
Ostatni set okazał się już tylko formalnością. Drużyna Legionovii szybko wyszła na kilkupunktowe prowadzenie, które pozwoliło na spokojniejszą grę po emocjonującej poprzedniej odsłonie. Przesadne rozluźnienie doprowadziło co prawda do straty kilku punktów, ale nie wpłynęło to zbytnio na końcowy wynik. Najlepszą zawodniczką spotkania wybrana została Aleksandra Wójcik, która zaliczyła bardzo dobre spotkanie wchodząc na parkiet w drugim secie. Wygrana nad Pałacem pozwoliła Siódemce awansować na ósme miejsce w tabeli, które gwarantuje grę w play-offach. Drużyna prowadzona przez trenera Kosmola ma jednak przed sobą dwa arcytrudne spotkania z Atomem Trefl Sopot i Chemikiem Police. Dodatkowo wszyscy sympatycy Siódemki powinni się modlić, żeby Nafta Piła, czająca się w tabeli za plecami Siódemki, nie zdobyła przez najbliższe dwa tygodnie żadnych punktów.