W poniedziałek (1 lipca br.) ratusz podpisze umowę współfinansującą budowę tunelu na przedłużeniu ulicy generała Bolesława Roi i kładki pieszo-rowerowej w ciągu ulic Polnej i Kwiatowej na legionowskim Bukowcu.
Mimo wielu słów krytyki, które padły na wczorajszej (26 czerwca br.) legionowskiej sesji pod adresem polityki inwestycyjnej ratusza, zwłaszcza zaś tej związanej z lokalizacją przepraw kolejowych w mieście, radni zgodnie poparli zmiany w strategicznych dokumentach finansowych miasta, uwzględniające budowę tunelu w ciągu ulicy generała Bolesława Roi i kładki pieszo-rowerowej w ciągu ulic Polnej i Kwiatowej na legionowskim Bukowcu. Kontrakt współfinansujący przez kolej tę inwestycję ma zostać sfinalizowany już w najbliższy poniedziałek (1 lipca br.)
Inwestycję wpisali w tegoroczny budżet
Dzięki zmianom w tegorocznym budżecie Legionowa i w jego wieloletniej prognozie finansowej, realizacja tego dwuelementowego przedsięwzięcia już za chwilę stanie się faktem. Współfinansowana ze środków zewnętrznych inwestycja realizowana będzie w latach 2019-2023. W tegorocznym budżecie Legionowa na ten cel zabezpieczono 400 tys. zł. Będą to pieniądze wydane głównie na działania związane ze szczegółowym jej zaplanowaniem. W latach kolejnych ma się zaś rozpocząć faktyczna budowa tych dwóch przepraw. W 2020r. ratusz chce wydać na ten cel 3,5 mln zł, w 2021r. 4,75 mln zł, w 2022r. 4 mln zł, zaś w 2023r. 3,5 mln zł. Łącznie na ten cel z legionowskich kolejnych budżetów ma zostać wydanych 16,2 mln zł. 15 mln na inwestycję ma wyłożyć także spółka PKP Polskie Linie Kolejowe S. A. (PKP PLK). Cała inwestycja pochłonie przeszło 30 mln złotych.
Dlaczego akurat tunel w Roi?
– Budujemy tunel w Roi, bo taka była wola mieszkańców. Są osoby, którym to się nie podoba. Gdzieś to musimy wybudować, a wszędzie mieszkają ludzie, których komfort życia może zostać obniżony przez realizację tej inwestycji – przekonywał podczas wczorajszej (26 czerwca br.) sesji prezydent Roman Smogorzewski. Powiedział też, że na Bukowcu powstanie tunel, a nie wiadukt, bo o to właśnie rozwiązanie prosili go mieszkańcy podczas zeszłorocznych konsultacji społecznych. Ujawnił też, że kolejarze naciskali na wiadukt w tym miejscu, a wynegocjowanie dla mieszkańców tunelu wcale nie było takim prostym zadaniem. Drugim powodem, dla którego ratusz wybrał tunel w ciągu ulicy generała Bolesława Roi, była chęć utrzymania na czas realizacji tej drogowo-kolejowej inwestycji ruchu drogowego na przejeździe kolejowym znajdującym się przy ulicy Kwiatowej.
Argumenty mieszkańców
Wybór powyższej lokalizacji nowego legionowskiego tunelu nie podoba się wielu mieszkańcom, którzy nie omieszkali wyrazić swojego zdania podczas wczorajszych (26 czerwca br.) obrad rady. Kandydatka na radną z list stowarzyszenia Nasze Miasto Nasze Sprawy (NM NS) w zeszłorocznych wyborach samorządowych, Anna Sągin powiedziała, że najlepszym antidotum na rozwiązanie problemów komunikacyjnych Legionowa byłaby budowa tunelu wyłącznie dla osobówek w ciągu ulic Parkowej i kardynała Stefana Wyszyńskiego na III Parceli i jednej przeprawy – tunelu lub wiaduktu – w centrum miasta np. na przedłużeniu ulicy Zygmunta Krasińskiego. Również mieszkanka ulicy Wrzosowej z legionowskiego Bukowca, pod której domem za kilka lat pojawi się tunel kolejowy, powiedziała, że budowa przeprawy w centrum Legionowa byłaby najlepszym rozwiązaniem i przede wszystkim zgodnym z zeszłorocznymi publicznymi obietnicami prezydenta Romana Smogorzewskiego złożonymi podczas konsultacji z mieszkańcami.
Prezydenckie zapowiedzi
O tym, że budowa tunelu w ciągu ulicy generała Bolesława Roi oraz kładki dla pieszych i rowerzystów w miejscu obecnego przejazdu kolejowego na Kwiatowej nie podoba się wielu legionowianom prezydent Roman Smogorzewski wie. – Będziemy szukać dalszych dofinansowań. Nie wykluczam, że rozwiązanie w Krasińskiego też będziemy starali się zrealizować – zapowiedział podczas wczorajszej (26 czerwca br.) sesji.
