Poźegnanie Generała. Poźegnanie dywizji

520443018aff7.jpg


W czwartek 10 marca 2011 r. w Dowództwie 1. Warszawskiej Dywizji Zmechanizowanej w Legionowie odbyły się uroczystości przekazania obowiązków Dowódcy 1. Warszawskiej Dywizji Zmechanizowanej generała brygady Ryszarda Jabłońskiego z jednoczesnym zakończeniem przez niego zawodowej słuźby wojskowej. Ostatnim dowódcą legionowskiej jednostki będzie generał brygady Grzegorz Duda.


Generał brygady Ryszard Jabłoński po wielu latach słuźby, ukończywszy 60 lat, przechodzi w stan spoczynku. Zaledwie trzy dni wcześniej został odznaczony Krzyźem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski przez Szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego generała Mieczysław Cieniucha. W przemówieniu powitał byłych dowódców 1WDZ, obecnych dowódców jednostek, przybyłe zaprzyjażnione słuźby mundurowe, komendantów policji, straźy poźarnej, straźy miejskiej, władze samorządowe Legionowa, Nieporętu, Jabłonny i Wieliszewa. Potem odczytano rozkazy z decyzjami personalnymi. Generał Brygady Ryszard Jabłoński został przeniesiony w stan spoczynku od 16 marca a dzień póżniej obowiązki  dowódcy 1. Warszawskiej Dywizji Zmechanizowanej objął Generał brygady Grzegorz Duda.

Kariera wojskowa

Jako pierwszy zabrał głos dowódca Wojsk Lądowych Generał Broni Zbigniew Głowienka. – Jestem przekonany, źe wojskowa kariera generała świadczy wyrażnie o tym, źe źołnierska słuźba była dla niego powołaniem – zakończył przemówienie generał Zbigniew Głowienka – Wysokie kwalifikacje i wielka pasja, otwartość na ludzi sprawiły, źe zyskał sobie ogromny szacunek wojskowej społeczności – dodał. – Po 40 latach słuźby źegnam się dziś, ale serce boli – mówił póżniej generał Ryszard Jabłoński – 30 września 2011 roku zakończy się równieź historia 1. Warszawskiej Dywizji Zmechanizowanej w Legionowie.  215 lat chlubnej historii.  Serce boli, ale taka jest widocznie cena reform w siłach zbrojnych Rzeczpospolitej Polskiej – mówił wyrażnie wzruszony generał Jabłoński.
Póżniej dziękował wszystkim przełoźonym oraz podwładnym za wieloletnią pracę pełną poświęceń i wyrzeczeń. Wyraził nadzieję, źe jego następca, generał brygady Grzegorz Duda zapewni źołnierzom i pracownikom wojska miejsca pracy w innych jednostkach. – Będę trzymał kciuki, Grzegorz, za powodzenie twojej misji – zakończył przemówienie generał. – Przyszła mi niewdzięczna rola zakończenia działalności – podjął wypowiedż gen. Grzegorz Duda, który juź pięciokrotnie przejmował sztandary innych jednostek. Generał wyraził świadomość wielkiej odpowiedzialności jaka spoczywa na ramionach nowego dowódcy oraz roli jaka mu przypadła. Wiele jednostek zostanie przekazane w inne podporządkowanie. Juź w tym miesiącu niektóre przejdą pod skrzydła Dowódcy Wojsk Lądowych, do 16. Dywizji Zmechanizowanej. Do końca czerwca będą przekazywane kolejne  jednostki a 30 września oficjalnie działalność 1. Warszawskiej Dywizji Zmechanizowanej zostanie zakończona.

Co z kościołem?

Z nieoficjalnych żródeł udało nam się dowiedzieć, źe pod koniec kwietnia w legionowskim garnizonie nie zostanie praktycznie źaden źołnierz – tym samym garnizon przestanie istnieć. Pozostaną jedynie osoby pracujące na zlecenie, których zadaniem będzie definitywne rozliczenie i zakończenie działalności jednostki. Do końca roku moźe pozostać w Legionowie, wyposaźony w przestarzały sprzęt, batalion zaopatrzenia. Jednak tu nie zapadła ostateczna decyzja. Sprzęt z legionowskiej jednostki trafił juź do Agencji Mienia Wojskowego a planowane zakupy przydzielono innym oddziałom. Nie wiadomo takźe jak potoczą się losy Kościoła Garnizonowego w Legionowie. Garnizon Legionowo przestaje istnieć, a księźa są na etatach wojskowych, naprawy kościoła wykonywała Wojskowa Administracja Koszar. Jedynym uzasadnieniem istnienia Kościoła Garnizonowego w Legionowie pozostanie mieszkająca na osiedlu wojskowym kilkutysięczna grupa czynnych zawodowo źołnierzy.

KG/mjr Piotr MICHROWSKI

Na zdjęciu: Generał brygady Ryszard Jabłoński